Autor Wątek: Rarogi moje hobby  (Przeczytany 5414 razy)

Tomaso

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1853
Odp: Rarogi moje hobby
« Odpowiedź #15 dnia: 24 Marca 2020, 12:52 »
Masz talent do pisania 👍.
A jak byś w skrócie opisał zachowania poszczególnych gatunków Polskich ptaków drapieżnych. Czy na siebie wzajemnie polują?
200 litrów

lanner

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 263
    • lesnydziadek.com.pl
Odp: Rarogi moje hobby
« Odpowiedź #16 dnia: 24 Marca 2020, 17:14 »
Dziękuję za słowa pociechy ;D. Wasze pytania są bardzo inspirujące. Postaram się coś jeszcze nasmarować ;)
Jeżeli chcecie zobaczyć, jak klują się sokoły-zapraszam. Film jest długi, ale wysiadywanie trwa 30-32 dni, od nadklucia czasami 72 godziny, a opuszczenie jaja- zobaczcie :D
https://lesnydziadek.com.pl/jak-wykluwaja-sie-sokoly/
« Ostatnia zmiana: 24 Marca 2020, 21:13 wysłana przez lanner »

Peterek

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4701
  • Afryka Dzika
Odp: Rarogi moje hobby
« Odpowiedź #17 dnia: 29 Marca 2020, 15:04 »
Hahaha. Fajnie się to czyta.

Prawda.
Kilka razy sie usmialem ;D


Masz talent do pisania 👍.

100% prawdy 8)
Bardzo ciekawie to wszystko opisujesz.


Dziękuję za słowa pociechy ;D. Wasze pytania są bardzo inspirujące. Postaram się coś jeszcze nasmarować ;)

Niekrepuj sie ;)


Jeżeli chcecie zobaczyć, jak klują się sokoły-zapraszam. Film jest długi, ale wysiadywanie trwa 30-32 dni, od nadklucia czasami 72 godziny, a opuszczenie jaja- zobaczcie :D
https://lesnydziadek.com.pl/jak-wykluwaja-sie-sokoly/

Interesujace 8)
Jestem bardzo niecierpliwy wiec musialem przyspieszac filmik ;)


A wiec tak.
Mam pytanie.
Zeby polowac z takimi ptakami w PL potrzebna jest jakas licencja/zgoda?

Kiedys ogladalem jakis film z jakims sokolem polujacym w miescie na golebie.
Mowili ze pikujac jest najszybszym zwierzeciem na swiecie(jesli czegos niepomylilem ;) ).
Wzbijal sie bardzo wysoko i pikujac uderzal bardzo mocno golebie.

Drugi fimik jaki ogladalem to jak Mongolowie uzywali chyba jakies orly do polowania chyba na lisy.
Cos wspanialego 8)

PS.Widac jaka jest mocna wiez miedzy Toba a Twoimi ptakami :)

lanner

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 263
    • lesnydziadek.com.pl
Odp: Rarogi moje hobby
« Odpowiedź #18 dnia: 29 Marca 2020, 15:36 »
O ptakach trochę później. Zaczęły się lęgi rarogów i trochę temu poświęcam czas.
Chcecie zobaczyć ekologiczny dom?
Na pierwszym zdjęciu mój dom, ściana północna porośnięta bluszczem(Hedera), a na drugim zdjęciu wnętrze ściana mojego salonu od strony północnej. Szczelność ściany wątpliwa, tak jest od lat, mam wentylację. ;D

Peterek

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4701
  • Afryka Dzika
Odp: Rarogi moje hobby
« Odpowiedź #19 dnia: 29 Marca 2020, 16:03 »
Na pierwszym zdjęciu mój dom, ściana północna porośnięta bluszczem(Hedera),

WOW :o
Ty naprawde kochasz przyrode ;D


a na drugim zdjęciu wnętrze ściana mojego salonu od strony północnej.

No niezle ;D
Moze sie myle ale ja chyba widzialem ta fotke na innym forum.
Jestes na innych forach o rybach? Pawiookie czy Arowana?

lanner

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 263
    • lesnydziadek.com.pl
Odp: Rarogi moje hobby
« Odpowiedź #20 dnia: 29 Marca 2020, 17:14 »
Nie jestem pewien, ale może. Tak czy inaczej to zdjęcie w moim domu. Ja budowałem . Belka leży na wieńcu a hedera znalazła szczelinę. Trochę podniosła belkę. Mam ogrzewanie etażowe i kominek, trochę tlenu się przyda ;D

Mój ulubiony kogut bażanta. Samce nie opiekują się potomstwem, dlatego może być tak kolorowy. Na zdjęciu widoczna też jest kura, znajdziecie ją?. Prawda, że zlewa się z otoczeniem?
« Ostatnia zmiana: 29 Marca 2020, 18:37 wysłana przez lanner »

Ojciec

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 462
  • Nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło!
Odp: Rarogi moje hobby
« Odpowiedź #21 dnia: 29 Marca 2020, 20:36 »
Istne zoo. A ja durny sprzedałem 8 lat temu 50 arów ziemi pod Człuchowem. Z tym, że ja hodowałbym drób ozdobny i króliki. Rarogi polują na bażanty? Czy są za duże?
Żonaty, młody, przystojny. Ojciec trójki dzieci.

lanner

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 263
    • lesnydziadek.com.pl
Odp: Rarogi moje hobby
« Odpowiedź #22 dnia: 29 Marca 2020, 21:13 »
Dobrze wyrośnięty kogut to 1600 g. Ważyliśmy koguty upolowane przez samice sokoła wędrownego ważące ok. 900 g. Rarogi górskie są lżejsze, samice ok. 700-800 g i raczej polują na mniejszą zwierzynę. Co ciekawe polują w parze. Zazwyczaj samiec nęka ofiarę, odwraca jej uwagę, a egzekutorem jest samica. Można przez specjalny trening nauczyć polować ptaki na ofiarę większą, niż naturalnie polują. W wieku 5 tygodni młode ptaki zaczynają same ćwiartować ofiary przynoszone do gniazda i wtedy kodują sobie rodzaj i wielkość ofiar. Jeżeli w tym wieku będziemy karmić młode na tzw. bałwanku czyli atrapie zwierzyny ( duża sztuczna ofiara + mięso) możemy mu namieszać w głowie. Pamiętajmy, że atak na zbyt dużą ofiarę może być dla sokoła niebezpieczny.
« Ostatnia zmiana: 29 Marca 2020, 21:16 wysłana przez lanner »

Peterek

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4701
  • Afryka Dzika
Odp: Rarogi moje hobby
« Odpowiedź #23 dnia: 29 Marca 2020, 22:35 »
Prawda, że zlewa się z otoczeniem?

Swietny kamuflaz !


Dobrze wyrośnięty kogut to 1600 g. Ważyliśmy koguty upolowane przez samice sokoła wędrownego ważące ok. 900 g. Rarogi górskie są lżejsze, samice ok. 700-800 g i raczej polują na mniejszą zwierzynę. Co ciekawe polują w parze. Zazwyczaj samiec nęka ofiarę, odwraca jej uwagę, a egzekutorem jest samica. Można przez specjalny trening nauczyć polować ptaki na ofiarę większą, niż naturalnie polują. W wieku 5 tygodni młode ptaki zaczynają same ćwiartować ofiary przynoszone do gniazda i wtedy kodują sobie rodzaj i wielkość ofiar. Jeżeli w tym wieku będziemy karmić młode na tzw. bałwanku czyli atrapie zwierzyny ( duża sztuczna ofiara + mięso) możemy mu namieszać w głowie. Pamiętajmy, że atak na zbyt dużą ofiarę może być dla sokoła niebezpieczny.

Baaaardzo interesujace !  8)

lanner

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 263
    • lesnydziadek.com.pl
Odp: Rarogi moje hobby
« Odpowiedź #24 dnia: 30 Marca 2020, 00:34 »
Odpowiadam na pytaniem, jak zostać sokolnikiem w Polsce, czy trzeba mieć specjalne uprawnienia:
Zostanie sokolnikiem w Polsce to dość długi proces. Zacznijmy od definicji sokolnictwa. Zaznaczam, że jestem w tej materii konserwatystą, aczkolwiek nie fanatycznym. Sokolnictwo-polowanie z ptakami drapieżnymi. Oczywiście widuje się sokolników na pokazach, przy ochronie lotnisk, wysypisk i plantacji owocowych. Jeśli poza pracą polują, nadal są sokolnikami. Jeśli ktoś tylko robi, jak ja to nazywam „jasełka” nie jest sokolnikiem, ma po prostu ptaki drapieżne jako hobby. Tu się narażam dużej grupie „trzymaczy”, ale to jest tak, jak z trzymaniem przez nie myśliwego wyżła w bloku na 11 piętrze. Oczywiście można, ale po co. W psie buzuje instynkt łowiecki i może go jedynie realizować przy łapaniu pcheł. Dla zdrowia psychicznego drapieżniki powinny polować. I tu można mi zarzucić hipokryzję, moje lannery (rarogi górskie) w zasadzie nie polują. Bo to ptaki inteligentne i stosują zasadę oszczędnego gospodarowania energią. U ludzi nazywamy to lenistwem. Mimo swobodnego latania w trakcie treningu i okazji pogoni za zwierzyną trzymają się naszej torby z ukrytym tam mięsem. Lenistwo ptaków, nazywane chęcią współpracy. jest podstawą sokolnictwa, bo niby z jakiego innego powodu wraca do mnie moja sokolica po nieudanym polowaniu?.  Chwilową przestanę się nad sobą pastwić i dalej będę ortodoksem. Do polowania powinniśmy używać gatunki rodzime takie jak: orzeł przedni, sokół wędrowny i jastrząb gołębiarz. Orzeł jest gatunkiem rzadkim, dużym i niebezpiecznym. Sokół typowym ornitofagiem tzn poluje  na ptactwo, najbardziej uniwersalnym jest jastrząb gołębiarz. Z gatunków wcześniej wymienionych jest najbardziej liczny w Polsce, poluje na ptactwo ( kuropatwa, bażant, kaczka) i ssaki (królik, zając). Jego sokolniczą wadą jest trudność w hodowli . Agresywność poszczególnych osobników może powodować szybkie zmniejszenie liczebności naszej hodowli. I tu jest najwyższa pora, żeby przypomnieć, że w Polsce wszystkie gatunki ptaków drapieżnych są pod ochroną, niektóre nawet czynną. W sokolnictwie wolno używać tylko ptaki pochodzące z hodowli zamkniętych, a ptaki muszą posiadać tzw. Cites- zwolnienie z zakazu przetrzymywania i z zakazu komercyjnego wykorzystywania, zgodnie z zasadami zawartymi w Konwencji Waszyngtońskiej. Teoretycznie Minister Środowiska może wydać zgodę na przetrzymywanie ptaka drapieżnego pochodzącego z wolności osobie prywatnej, ale jest to tak prawdopodobne, jak spotkanie Yeti  trzymającą za rękę Wielką Stopę z E.T. w ramionach. Wróćmy na ziemię. Jak zostać sokolnikiem:
Krok 1. Należy uzyskać podstawowe uprawnienia łowieckie:
- odbywamy roczny staż w kole łowieckim,
- odbywamy szkolenie organizowane przez Polski Związek Łowiecki,
- zdajemy z wynikiem pozytywnym państwowy egzamin łowiecki,
- wstępujemy w poczet członków Polskiego Związku Łowieckiego.
Krok 2. Musimy uzyskać uprawnienia sokolnicze:
- musimy mieć tzw. uprawnienia podstawowe łowieckie
- uczestniczymy w kursie sokolniczym organizowanym przez PZŁ
-zdajemy państwowy egzamin sokolniczy organizowany przez PZŁ.
Krok 3. Musimy uzyskać zgodę ministra środowiska do łowienia zwierzyny za pomoca ptaków łowczych
Krok 4. Jeśli nadal  trwamy w tym kaprysie bycia sokolnikiem, należy:
- zbudować sokolarnię,
- zakupić ptaka pamiętając o konieczności posiadania przez ptaka dokumentów poświadczających jego legalne pochodzenie,
- ptaka rejestrujemy w starostwie,
- występujemy do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska o zgodę o jego ( ptaka) przetrzymywanie,
Krok 5. Musimy ułożyć ptaka do polowania, jeżeli nie chcemy go stracić na pierwszym polowaniu. W tym celu:
- mimo kursu sokolniczego najlepiej wejść w współpracę z najbliższym, życzliwym nam sokolnikiem,
 ( potraktujmy to jako niezbędną  praktykę ),
- zanim zakupimy ptaka trzeba zakupić akcesoria sokolnicze tzn. rękawicę, berło, kuweta, wabidło, pęta, przedłużacz i niestety najdroższy element-telemetrię.
- nie wolno, dla dobra ptaka, iść na tzw. skróty . Musimy przygotować wszystkie akcesoria. Koszt zakupu telemetrii może przekroczyć kosz zakupu ptaka.
Krok 6. Polowanie:
- jeśli jesteśmy gotowi , musimy uzyskać zgodę dzierżawcy terenu na  pozyskanie zwierzyny.

Na koniec jeszcze jedna ważna uwaga. Do skutecznego polowania niezbędny jest pies podsokoli.    Pies, najlepiej legawiec, przyzwyczajony do ptaków sokolniczych, o twardej stójce i nauczony nie aportowania zwierzyny upolowanej przez sokoła. Nie ma nic gorszego, niż wyżeł aportujący sokolnikowi za jednym kęsem, bażanta i sokoła.

Peterek

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4701
  • Afryka Dzika
Odp: Rarogi moje hobby
« Odpowiedź #25 dnia: 30 Marca 2020, 13:36 »
 :o ??? ::) :-\ WOW,niewiedzialem ze to jest tyle pieprzenia sie z tym wszystkim....

Dziekuje,to ja zostane jednak przy akwarystyce ;) :P ;D

Fascynujaco to napisales,jak zawsze 8)
Na razie niemam wiecej pytan bo mi kopara opadla na to wszystko ;)


moje lannery (rarogi górskie)

Teraz juz wiem skad Twoj nick sie wzial ;D


lanner

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 263
    • lesnydziadek.com.pl
Odp: Rarogi moje hobby
« Odpowiedź #26 dnia: 30 Marca 2020, 13:56 »
Niestety, jesteśmy bardzo nielubiani(sokolnicy) na "salonach" ornitologicznych. Czasami mam wrażenie, że słowo "sokolnik" jest u nich używane równoważnie jak przekleństwo na k... lub ch...
Największą paranoją jest dla mnie to, że wiele prawnych kłód pod nogi rzuciła nam pani poseł, żona dyrektora ogrodu zoo, która przed kamerami pokazywała dużą ilość zwierzaków w swoim domu, gatunków dziko żyjących na wolności, a nam zarzucała, że trzymamy ptaki. Czysta hipokryzja. :(

Peterek

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4701
  • Afryka Dzika
Odp: Rarogi moje hobby
« Odpowiedź #27 dnia: 30 Marca 2020, 15:38 »
Niestety, jesteśmy bardzo nielubiani(sokolnicy) na "salonach" ornitologicznych. Czasami mam wrażenie, że słowo "sokolnik" jest u nich używane równoważnie jak przekleństwo na k... lub ch...

 :(


Największą paranoją jest dla mnie to, że wiele prawnych kłód pod nogi rzuciła nam pani poseł, żona dyrektora ogrodu zoo, która przed kamerami pokazywała dużą ilość zwierzaków w swoim domu, gatunków dziko żyjących na wolności, a nam zarzucała, że trzymamy ptaki. Czysta hipokryzja. :(

 >:(

lanner

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 263
    • lesnydziadek.com.pl
Odp: Rarogi moje hobby
« Odpowiedź #28 dnia: 03 Kwietnia 2020, 17:51 »
Siedzimy w domu , albo niedaleko domu, a mi się przypomniały wakacje i Karkonosze, okolice Szklarskiej Poręby. Ciekawe jakie ryby tam żyją?


Peterek

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4701
  • Afryka Dzika
Odp: Rarogi moje hobby
« Odpowiedź #29 dnia: 04 Kwietnia 2020, 20:26 »
W takim strumyku musza zyc jakies piekne wezoglowy subtropikalne ;)