Dziurki i dziury

[Peterek]

Witam.
Od jakiegos czasu zaobserwowalem jakies dziurki na glowie mojej samiczki.
Najpierw byly male i myslalem ze to ubytki czy zadrapania od jej ocierania sie o korzenie(ona sie czesto ociera a samiec prawie wogole).
Ale po pewnym czasie zauwazylem ze te dziurki sie powiekszaja i poglebiaja
Ryba normalnie sie zachowuje czyli dalej pobiera pokarm i plywa jak zawsze.
Wyslalem te fotki do znajomego i czekam na odpowiedz........

[Kuntakinte]

Na moje oko najprawdopodobniej heksamitoza (dziurawica) dość często występuje u pielęgnic.Choroba  pasożytnicza (pierwotniaki- chyba, bo już trochę nie pamiętam, pielęgnicami nie zajmuję się już dobrych kilka lat), niezawodny lek to metronidazol. Leczenie- kąpiel długotrwała. Z tego co pamiętam 3-4 g. na 100 litrów, ze dwa- trzy tygodnie.

[Peterek]

Dzieki Kuntakinte.
Od innych znajomych tez dostalem odpowiedz ze to najprawdopodobniej dziurawica.
Troche sobie poczytalem o tym i o leczeniu.
Po 10 latach z wezoglowami po raz pierwszy pojawilo sie u mnie jakies chorobsko ale zawsze musi byc ten pierwszy raz.
Wiem,ze wezogowy roznie reaguja na leki.
Wiec najpierw bede chcial to zrobic naturalnie czyli co kilka dni podmianki wody itd.
Jak niezobacze poprawy to wtedy w ostatecznosci zastosuje chemie.

[Admin]

I jak teraz sytuacja wygląda?
Czy robiłeś coś specjalnego?

[Peterek]

I jak teraz sytuacja wygląda?
Czy robiłeś coś specjalnego?

Robie podmianki kolo 20-30% co jakies 3 dni.
Takze czesciej czyszcze filtr.
Zadnej chemii niewlalem do tej pory.
Ryba jest bardzo aktywna i wiecznie glodna.
Patrzac na te dziury z fotek w moim pierwszym poscie i ogladajac w tym momencie rybe moge stwierdzic ze te dziury powoli sie zmniejszaja i wyglada to lepiej

[Admin]

Bardzo się cieszę, że zmierza to w dobrym kierunku i jest znacząca poprawa,
Oby tak dalej:)

[Peterek]

Do dzisiaj niewlalem zadnej chemii.
Podmianki robie coraz rzadsze.
Ryba wciaz aktywna i zarta

Porownajcie sobie dzisiejsze fotki z fotkami z pierwszego postu i sami napiszcie co myslicie.

[Duchu]

No i superowo. Nie długo dziurki znikną całkowicie.

[Admin]

znaczna poprawa widoczna na zdjęciach,
Zastanawiam się tylko dlaczego to tak długo trwa? Skoro regeneracja u wężogłowów jest dość szybka, a w przypadku Twoich african minęło już około 2 miesiące,
Nie sądzisz, że to dość długi okres?

[Peterek]

No i superowo. Nie długo dziurki znikną całkowicie.

Tez tak mysle

znaczna poprawa widoczna na zdjęciach,
Zastanawiam się tylko dlaczego to tak długo trwa? Skoro regeneracja u wężogłowów jest dość szybka, a w przypadku Twoich african minęło już około 2 miesiące,
Nie sądzisz, że to dość długi okres?

Moze i dlugo trwa ale najwazniejsze ze jednak sie goi.
Prawde mowiac to na poczatku mialem mysli ze moge stracic ta samice
Dlatego ciesze sie ze to wyglada duzo lepiej i ryba bedzie jednak zyla.

Ogolnie Parachanny sa jednak troszke inne niz Channy.
Maja troche inny uklad oddychania(labirynt),maja bardziej prymitywny.
Channy sa bardziej nowoczesne
Moje africany takze baaaaardzo wolno rosna porownujac do innych azjatyckich Chann ktore mialem.
Czasami sobie mysle ze takze moga dluzej zyc.Ale to tylko moje przemyslenia.
Wiec moze i dlatego tez rany sie moga dluzej goic niz u Chann?

Podsunales mi pewien pomysl.
Postaram sie poczukac informacji na temat roznic miedzy Channami i Parachannami

[Admin]

Najważniejsze, że ryba zdrowieje i wygląda dobrze,

Cieszę się, że zainspirowałem Cię do jeszcze większego zgłębienia informacji o tych wspaniałych rybach,
Zatem czekam na nowy temat o różnicach

[Peterek]

Tak to wyglada na dzien dzisiejszy