11
Akwaria / Odp: 720l - Channa gachua
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Bartosz93 dnia 19 Kwietnia 2024, 22:17 ».
Da się pogodzić, jeśli będę zimował osobno w różnych zastępczych pojemnikach
Ważna jest ta granica czasowa, bo po jej przekroczeniu sokół albo karmiony przez swoich rodziców będzie się czuł sokołem, a karmiony po tym 12-14 dniu przez człowieka, będzie się czuł człowiekiem. Tak bardzo będzie czuł się człowiekiem, że może złączyć się z nami w parę, będzie kopulował np. na głowie, złoży nam jaja.
Co do łapania świeżo wyklutych narybku lub ikry, to myślę, że sytuacja będzie gorsza. W przypadku ryb z rodzaju Channa nie działa to tak samo jak w przypadku np. pielęgnic, gdzie nie ma tego problemu. Myślę, i zdarzyło mi się to, że jeśli młode zostaną zbyt wcześnie oddzielone od rodziców, ich silny instynkt rodzicielski zostaje zakłócony i pojawia się duży stres, w którym wcześniej zgrana para atakuje się nawzajem. Często jest też tak, że jeśli para wcześnie straci młode, jedno z nich ma ochotę na ponowne pierzenie, a drugie nie jest gotowe seksualnie i wtedy znów dochodzi do poważnych nieporozumień, które często kończą się śmiercią nieprzygotowanego osobnika.
Dlatego można wybrać wariant , który najbardziej lubię -nic nie robić.🙂
Kupowałem w "Płaszczce" i sprzedający kupował je jako jakieś "redy", ale wątpił. Podejrzewam, że to też jakiś mix. Może być ciekawie, jak się okaże , że Chinek jest pomieszany + Tajwanka. Będzie ciekawie.
W tym sezonie prawdopodobnie nic z tego nie będzie, ale jak się uda, to raczej je nazwę od Smoczycy - węzogłowy chińskie smocze? A może krócej "Paskudy"