Autor Wątek: Channa auranti - biały nalot na ubytkach łusek  (Przeczytany 1831 razy)

Creepy_Guy

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 41
Channa auranti - biały nalot na ubytkach łusek
« dnia: 04 Lipca 2019, 16:38 »
Byłem przez 4 dni na urlopie. Widać 2 większe mocno przestały się dogadywać. Warga ma rozbity łeb i dziwny biały nalot. U drugiej dużej jeden ubytek. 3 mniejsze sztuki też mają jakieś obtarcia ale nalotu nie widać. Miał już ktoś coś takiego? Coś dawkować czy zostawić w spokoju?

temperatura 24*

Ojciec

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 462
  • Nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło!
Odp: Channa auranti - biały nalot na ubytkach łusek
« Odpowiedź #1 dnia: 04 Lipca 2019, 16:48 »
To prawdopodobnie pleśń. Pojawiła się w miejscu ubytku łusek. Roztwór Gencjany jest dobry. Wyłów rybę i nasaczonym gazikiem przetrzyj parę razy. Używa się tego nawet u noworodków na zmiany spowodowane w jamie  ustnej. Jest bezpieczny i bez recepty. Działa odkażająco. Albo enrofloxan ale to na receptę od weta. Kilka kropel na żarcie i jak się wchlonie, skarmic.
Żonaty, młody, przystojny. Ojciec trójki dzieci.

Matti

  • CHANNA AURANTII, PALETKARIUM
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 707
  • CHANNA AURANTII, PALETKARIUM
Odp: Channa auranti - biały nalot na ubytkach łusek
« Odpowiedź #2 dnia: 04 Lipca 2019, 17:00 »
I podnieś temperaturę. W tym okresie powinna być chyba wyższa ale też niech się inni wypowiedzą. Nigdy nie miałem czegoś takiego u siebie. Ta jedna ma mocno rozbity łeb. Pewno w coś uderzyła.
Matti

Peterek

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4676
  • Afryka Dzika
Odp: Channa auranti - biały nalot na ubytkach łusek
« Odpowiedź #3 dnia: 05 Lipca 2019, 12:19 »
Wyglada jakby w cos mocno uderzyla.Korzen? Kamien?
Wydaje mi sie iz niejest to plesn tylko to po prostu tak wyglada po utracie lusek.
Zobacz na moja byla bankanensis jak wygladala po uderzeniu w korzen takze lbem.
Oczywiscie to olalem,nic niedodawalem i sie samo zagoilo.
« Ostatnia zmiana: 05 Lipca 2019, 12:21 wysłana przez Peterek »

Duchu

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 717
    • Yt
Odp: Channa auranti - biały nalot na ubytkach łusek
« Odpowiedź #4 dnia: 06 Lipca 2019, 07:35 »
Obniżenie temp.jest dobrem dla wszelkich subtropikalnych ryb na takie infekcje a i atmosfera w akwarium troszke sie ostudzi ;)
Pozdrawiam.
Kamil , Szymek

Creepy_Guy

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 41
Odp: Channa auranti - biały nalot na ubytkach łusek
« Odpowiedź #5 dnia: 10 Lipca 2019, 11:36 »
Gencjanę kupiłem ale nie miałem czasu odłowić ryby. Dwa dni później białe miejsca praktycznie zniknęły. Wygląda na to że trafiłem na świeży uraz i tylko na chwilę tragicznie to wyglądało. Zaraz po karmieniu mogłem się temu bliżej przyjrzeć i to ewidentnie białe miejsca po ubytkach łusek.
Zostawiam 23-24* na jakieś 2 tygodnie. Różnicę w zachowaniu widać ogromną, ryby są dużo spokojniejsze.
Dzięki za pomoc, gencjana to koszt 4zł, warto mieć w zapasie.

Matti

  • CHANNA AURANTII, PALETKARIUM
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 707
  • CHANNA AURANTII, PALETKARIUM
Odp: Channa auranti - biały nalot na ubytkach łusek
« Odpowiedź #6 dnia: 10 Lipca 2019, 13:04 »
Super, że skończyło się tylko na strachu. Teraz tylko do przodu 😁
Matti

bartekwit

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 222
Odp: Channa auranti - biały nalot na ubytkach łusek
« Odpowiedź #7 dnia: 10 Lipca 2019, 13:11 »
U jednej z moich ryb po walce z druga było widac za okiem poszarpane mieso czy jakas tkanke nie wiem dokladnie...
Wygladało jak kępka pleśni i sie samo zagoiło po 2-3 dniach, nic nie ingerowalem, poza rozdzieleniem ryb. A co do braku łusek na glowie to samica czasem tak sie samcowi odwdziecza po zbyt intensywnych zalotach.

Peterek

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4676
  • Afryka Dzika
Odp: Channa auranti - biały nalot na ubytkach łusek
« Odpowiedź #8 dnia: 10 Lipca 2019, 18:29 »
to ewidentnie białe miejsca po ubytkach łusek.

Czyli tak jak podejrzewalem :)


Wygladało jak kępka pleśni i sie samo zagoiło po 2-3 dniach, nic nie ingerowalem,

Rany u tych ryb sie same bardzo szybko goja i regeneruja.
Od kiedy zajmuje sie wezoglowami a jest to jakies 9-10 lat to jeszcze nigdy niewlalem zadnej chemii do nich.