Autor Wątek: WILK I WĄŻ  (Przeczytany 6874 razy)

Grzecho

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 363
Odp: WILK I WĄŻ
« Odpowiedź #60 dnia: 20 Listopada 2020, 19:26 »
Peterek pisałeś że Aimary z wiekiem robią sie bardziej leniwe, ja też tak  myślałem ale u mnie jest zupełnie inaczej, mój wilk z miesiąca na miesiąc robi się bardziej aktywny szczególnie wieczorami, myślę że trochę przyzwyczaił sie do ludzi i poprostu mniej się boi domowników.
« Ostatnia zmiana: 20 Listopada 2020, 19:32 wysłana przez Grzecho »

Peterek

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4701
  • Afryka Dzika
Odp: WILK I WĄŻ
« Odpowiedź #61 dnia: 27 Listopada 2020, 00:10 »
Co do długości według info w necie jest tak jak piszesz ale nigdy na żadnej grupie na fb nie widziałem aimary ktora by miała ponad 70cm . Już 40 cm aimara robi mega wrażenie, mimo że wilk ma  tyle cm co chanka (naprawde wypasiona maru), jest prawie 2x wiekszy.

Czyli pewnie na wolnosci kolo metra a w niewoli kolo 70cm.

Niewiem ile w tym prawdy ale ten wilk na filmiku ma podobno prawie 100cm.



Wczoraj po pięciodniowej głodówce karmiłem ryby ,woda az sie gotowała a wszystkie krewetki ktore wrzuciłem wyłapała chanka co bardzo sfrustrowało wilka i tym razem on powiedziaił spier... tyle ze u niego wygląda to zupełnie inaczej.Na filmie najedzona maru i głodny wilk.

Waga ciezka vs waga lekka :)
Wilk jest silny ale wolniejszy.Maru zwinniejsza ale slabsze uderzenia.
Dobrze pisze? :P


Oczywiście nakarmilem aimare kolejną porcją krewetek ale mimo to później i tak postanowiła utrzeć nosa maru i posypało się trochę łusek oczywiście od chanki. Powiem szczerze że wczoraj pierwszy raz uznałem że to wszytko może się nie udać tak jak to wszyscy mówili, staram się obserwować ryby, nawet przciąlem kawałek plexi żeby je oddzielić jak by było naprawdę źle.

Wiesz,ja na poczatku mowilem ze to taka bomba zegarowa ktora sobie tyka,tyka i ktoregos dnia moze byc wielkie BUM ;)
Ryby rosna a akwa sie im kurczy wiec zmniejsza sie ich terytorium.
Do tego Maru wraz z wiekiem robi sie agresywniejsza.
Podejrzewam ze wilk to samo.
U Kuby pleksa niepomogla rozdzielic Twoja Dzika od pozostalych 2 nowych Maru.
Oczywiscie trzymam goraco kciuki zeby Twoj eksperyment sie udal ;D


Peterek pisałeś że Aimary z wiekiem robią sie bardziej leniwe, ja też tak  myślałem ale u mnie jest zupełnie inaczej, mój wilk z miesiąca na miesiąc robi się bardziej aktywny szczególnie wieczorami, myślę że trochę przyzwyczaił sie do ludzi i poprostu mniej się boi domowników.

Ciekawa uwaga.
Czyli tak jak inne ryby po prostu u kazdego zachowuja sie inaczej.
A moze u Ciebie robi sie aktywniejszy bo mieszka razem z innym silnym drapolem?
Wiekszosc wiekszych aimara to widze ze sa same w baniakach.
Co o tym myslisz?

Grzecho

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 363
Odp: WILK I WĄŻ
« Odpowiedź #62 dnia: 27 Listopada 2020, 12:14 »
Wydaję mi się że to rybsko z filmu metra nie ma ale ponad 70cm to napewno, spokojnie mogła by odgryźć rękę swojego właściciela  8).
Aimara napewno  silniejsza i chyba trochę szybsza jeśli startują w tym samym czasie do jedzenia to przeważnie uprzedzi chanke,  maru napewno dużo bardziej zwinna potrafi zawrócić na 20 cm.
« Ostatnia zmiana: 27 Listopada 2020, 12:53 wysłana przez Grzecho »

Grzecho

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 363
Odp: WILK I WĄŻ
« Odpowiedź #63 dnia: 27 Listopada 2020, 12:46 »
Chanka przestała schodzić wilkowi z drogi przez co od czasu do czasu jest mała spina.
« Ostatnia zmiana: 29 Listopada 2020, 04:11 wysłana przez Grzecho »

Peterek

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4701
  • Afryka Dzika
Odp: WILK I WĄŻ
« Odpowiedź #64 dnia: 29 Listopada 2020, 17:29 »
Aimara napewno  silniejsza i chyba trochę szybsza jeśli startują w tym samym czasie do jedzenia to przeważnie uprzedzi chanke,  maru napewno dużo bardziej zwinna potrafi zawrócić na 20 cm.

Niesamowicie szybka aimaira przy takiej masie!


Chanka przestała schodzić wilkowi z drogi przez co od czasu do czasu jest mała spina.

Zeby tylko niebylo gorzej miedzy nimi.......

Grzecho

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 363
Odp: WILK I WĄŻ
« Odpowiedź #65 dnia: 01 Grudnia 2020, 21:30 »

Wiekszosc wiekszych aimara to widze ze sa same w baniakach.
Co o tym myslisz?


Myślę że  już niedługo tak będzie, szkoda  mi mojej maru, wilk nawet bez wiekszej agresji chcąc ją tylko odsunąć pozbawia ją o kilka łusek,  przy nim wydaję sę bardzo delikatna. Gdybym tylko miał miejsce i mógł zostawić też maru... ciężko rozstać się z rybą którą hodowało się od 3cm malucha, chodzą mi też myśli żeby zostawić jednak chanke zamiast aimary... masakra
« Ostatnia zmiana: 02 Grudnia 2020, 08:46 wysłana przez Grzecho »

Grzecho

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 363
Odp: WILK I WĄŻ
« Odpowiedź #66 dnia: 01 Grudnia 2020, 21:47 »

Czyli tak jak inne ryby po prostu u kazdego zachowuja sie inaczej.
A moze u Ciebie robi sie aktywniejszy bo mieszka razem z innym silnym drapolem?

Myślę że dużo daje by wilk nie najadał się do syta, lepiej karmić każdy dzień a w malej ilosci. Ja od pewnego czasu karmię go co wieczór ale skąpo  i myślę że dlatego wieczorami zrobił się aktywniejszy, zaczął nawet podplywac do szyby gdy podchodzę do awkarium . Tylko trzeba pamiętać że głodny wilk to zły wilk.
« Ostatnia zmiana: 02 Grudnia 2020, 08:45 wysłana przez Grzecho »

Grzecho

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 363
Odp: WILK I WĄŻ
« Odpowiedź #67 dnia: 02 Grudnia 2020, 13:43 »
Dużo nad tym myślałem i postanowiłem że  maru zostaje,  gdy uda mi się sprzedać aimare pokusze się o jakąś puente i zamknięcie wątku.  Ogłoszenie z wilkiem wrzucę też na club zbytu.

Admin

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1001
Odp: WILK I WĄŻ
« Odpowiedź #68 dnia: 02 Grudnia 2020, 14:51 »
Z wielkim zainteresowaniem śledzę ten temat i przykro mi, że podjąłeś decyzję jaką podjąłeś,

Cóż...mam nadzieję, że nie uda Ci się go sprzedać, ponieważ wydaje mi się , że wszyscy tu obecni z wielkim zainteresowaniem śledzą losy Twoich / Naszych w pewnym sensie bohaterów tego wątku i , że chcielibyśmy jak najdłużej cieszyć się tą historią.


Grzecho

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 363
Odp: WILK I WĄŻ
« Odpowiedź #69 dnia: 02 Grudnia 2020, 17:14 »
Dzięki za zainteresowanie  ;) poprostu myślę że tak będzie lepiej a ciągnięcia tego kosztem maru chyba bez sensu.  Powiem szczerze że niespodziewalem się że Aimara będzie rosla tak szybko  jak chanka, liczyłem że o tej porze roku będzie miala max 35 cm a dzisiaj robiłem pomiar przez szybę to wilk ma 43cm maru 40cm, oznacza to że wilk jakby jeszcze przyspieszył, nawet moja zonka mi dzisiaj mówi że ładnie Ci ten rekin porósl 8) he. Jego średnia wzrostu to jakieś 3 cm miesięcznie.

Grzecho

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 363
Odp: WILK I WĄŻ
« Odpowiedź #70 dnia: 02 Grudnia 2020, 17:18 »
Super jak by kupił go ktoś z forum by dalej śledzić jego losy. Jeśli by się ktoś taki znalazł to napewno dogadamy się co do ceny ;)

Peterek

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4701
  • Afryka Dzika
Odp: WILK I WĄŻ
« Odpowiedź #71 dnia: 04 Grudnia 2020, 13:12 »
Dużo nad tym myślałem i postanowiłem że  maru zostaje,  gdy uda mi się sprzedać aimare pokusze się o jakąś puente i zamknięcie wątku. 

A jednak.
Uwazam ze podjales bardzo dobra i madra decyzje ale rowniez bardzo zadziwiajaca.
Zadziwiajaca z tego wzgledu iz osobiscie myslalem ze zostawisz wilka a oddasz Maru.
Bardzo sie ciesze ze jednak wezoglowow zostaje 8)
Brawo !

Co Cie sklonilo ze jednak Channa a nie Aimara?


Z wielkim zainteresowaniem śledzę ten temat i przykro mi, że podjąłeś decyzję jaką podjąłeś,

Cóż...mam nadzieję, że nie uda Ci się go sprzedać, ponieważ wydaje mi się , że wszyscy tu obecni z wielkim zainteresowaniem śledzą losy Twoich / Naszych w pewnym sensie bohaterów tego wątku i , że chcielibyśmy jak najdłużej cieszyć się tą historią.

A ja twierdze ze wlasnie bardzo dobrze zrobil Grzecho iz zostawia jedna rybe.
Taki zestaw to tykajaca bomba ktora wczesniej czy pozniej eksploduje.
Raczej Maru by niemiala szans z Wilkiem ktory by ja mocno poranil lub po prostu rozerwal.
Szkoda ryb......


poprostu myślę że tak będzie lepiej a ciągnięcia tego kosztem maru chyba bez sensu.

Bardzo sluszna decyzja.
Twoj eksperyment moze sie niepowiodl ale moim zdaniem nic nieprzegrales.
Nabrales wiecej doswiadczenia w tego typu sprawach wiec jest to jakis plusik :)
A wiec cos wygrales.


Super jak by kupił go ktoś z forum by dalej śledzić jego losy. Jeśli by się ktoś taki znalazł to napewno dogadamy się co do ceny ;)

Prawda.
Fajnie jak by taki stworek zostal na naszym forum ;D

Admin

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1001
Odp: WILK I WĄŻ
« Odpowiedź #72 dnia: 11 Grudnia 2020, 16:17 »
Tak się teraz zastanawiam...i pomyślałem, że zapytam Ciebie,

Channę może fajnie oswoić, pozwoli się dotknąć, je z dłoni i tym podobne.

Ciekawy jestem, czy próbowałeś czegoś podobnego w celu oswojenia swojego wilka?

Grzecho

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 363
Odp: WILK I WĄŻ
« Odpowiedź #73 dnia: 11 Grudnia 2020, 16:52 »
Co Cie sklonilo ze jednak Channa a nie Aimara?
Wygrało piękno , inteligencja i to ze bardzo przywiazalem się do chanki jak tak na nią patrzyłem to uznałem że nie mógłbym jej  tego zrobić, myślę tez ze gdy będzie sama to dopoero pokażę 100% swojego piekna. Gdybym mógł zostawić też aimare napewno bym to zrobił ryba mega w obserwacji, czysty instynkt.


Grzecho

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 363
Odp: WILK I WĄŻ
« Odpowiedź #74 dnia: 11 Grudnia 2020, 17:10 »
Ciekawy jestem, czy próbowałeś czegoś podobnego w celu oswojenia swojego wilka?
Z moich obserwacji i masy filmów jakie oglądałem o tej rybie to niema najmniejszej szansy żeby dotknąć zdrowej aimary  i nie zostać ugryzionym, pukanie w szybę przed jej nosem skutkuje odrazu atakiem nawet czasami jak ma zły humor to stroszy się na każdego kto przechodzi koło akwarium. Głodna aimara weźmie kawałek mięsa z ręki ale nie jest to spokojne pobranie  pokarmu jak u chanki tylko ostra szarża i jeśli by trafiła w palce to przy pół metrowym wilki szycie pewne. Ta ryba jest niesamowicie agresywna w stosunku do ludzi, jedyne czym się mogę pochwalić to tym że jak jest najedzona to mogę odmulic dno wężem tak 10 cm o niej bo jak bliżej to odrazu atak.
« Ostatnia zmiana: 11 Grudnia 2020, 17:12 wysłana przez Grzecho »