Autor Wątek: Moje pierwsze c.andrao  (Przeczytany 8717 razy)

lanner1

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 316
Odp: Moje pierwsze c.andrao
« Odpowiedź #120 dnia: 16 Lipca 2023, 14:13 »
A tak serio to Gustaw je larwę raz na 1-2 tygodnie. Pół roku nie jadł nic. On chyba tyje od nadmiaru słońca, choć nie jest zielony. Razem z nim od pół roku pływa  w akwa 5 kardynałów. Ustaliliśmy już, że Gustaw to owadożerca. Nie wiem, jak można odchudzić 3-letnią zatuczoną rybę. Pół roku diety nie wystarczyło?

Tomaso

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1851
Odp: Moje pierwsze c.andrao
« Odpowiedź #121 dnia: 17 Lipca 2023, 11:44 »
Taka jego natura 😁
200 litrów

Rafi

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 166
Odp: Moje pierwsze c.andrao
« Odpowiedź #122 dnia: 17 Lipca 2023, 17:34 »
Cytuj
Pół roku diety nie wystarczyło?
-może Gustaw po nocach podjada co nieco.Z lodówki nic nie ginie?😉

Sama głodówka nie wystarczy.Ruchu więcej by się przydało.Samiczkę jemu skombinuj😁

Może dawaj jemu mniej,a częściej?Skoro nie dostaje zbyt często, może spowalnia swój metabolizm tak aby na dłużej energii starczyło.Wtedy sadełko rośnie.


lanner1

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 316
Odp: Moje pierwsze c.andrao
« Odpowiedź #123 dnia: 17 Lipca 2023, 23:54 »
Na wszelki wypadek na lodówce jest łańcuch i kłódka. Na Smoczycę podziałało ;D. Gustaw nadal nadmuchany. "Dziewczyna " była już na horyzoncie, ale nie wyszło.

Peterek

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4676
  • Afryka Dzika
Odp: Moje pierwsze c.andrao
« Odpowiedź #124 dnia: 18 Lipca 2023, 22:51 »
Kiedys "Rada Starcow" powiedziala tak:
...wezoglowy bardzo latwo utuczyc ale bardzo trudno odchudzic...

To nie Twoja wina.
Taki juz urok tych ryb.
A szczegolnie singielkow.

A ja mam inny pomysl.
Niewiem jakie larwy mu podajesz ale mysle ze sa kaloryczne i moga byc ciezkostrawne.
Skoro uznalismy go za owadozerce to moze sprobujesz z pokarmem niskokalorycznym i latwostrawnym.
Swierszcze na przyklad.
Sa w sprzedazy w pudelkach jako pokarm dla jaszczurek.
Ja takie kupuje i od razu zamrazam zeby podczas otwierania pudelka nieuciekly i nieskakaly po domu.
Moj znajomy karmil swoja channa barca tylko i wylacznie owadami.
Ryba tez byla samotnikiem i jej sylwetka byla niesamowita.
Byla juz dorosla.
Zaraz poszukam i wkleje jej fotke.
« Ostatnia zmiana: 18 Lipca 2023, 22:54 wysłana przez Peterek »

lanner1

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 316
Odp: Moje pierwsze c.andrao
« Odpowiedź #125 dnia: 19 Lipca 2023, 00:19 »
Dzięki za radę. Ta c. barca naprawdę imponująca. Myślisz, że jak Gustawa zacznę karmić świerszczami to w taką rybę się zamieni ;) ;D

Peterek

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4676
  • Afryka Dzika
Odp: Moje pierwsze c.andrao
« Odpowiedź #126 dnia: 22 Lipca 2023, 11:45 »
Myślisz, że jak Gustawa zacznę karmić świerszczami to w taką rybę się zamieni ;) ;D

Po kolejnych 3 latach moze tak ;) ;D

Peterek

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4676
  • Afryka Dzika
Odp: Moje pierwsze c.andrao
« Odpowiedź #127 dnia: 05 Sierpnia 2023, 13:11 »
Cos mi przyszlo do glowy jak obserwowalem moja asiatica po karmieniu.
Po podaniu larwy cmy potrzebowala 3-4 dni zeby jej brzuszek zrobil sie ponownie plaski jak przed karmieniem.
Natomiast po podaniu swierszczy brzuszek juz byl plaski po 1-2 dniach.

A moze Gustaw ma po prostu zawalone kichy tymi larwami i niemoze sie porzadnie wysrac?
Moze potrzebuje pokarmu z duza zawartoscia blonnika zeby mu przeczyscilo jelita?
Tak sobie glosno mysle..... ;)