Witam
Niemusze chyba nikomu przedstawiac tego pokarmu.
Tresciwy,darmowy i lubiany przez nasze ryby.
Ale nie o tym chcialem tutaj napisac.
Przeprowadzilem maly eksperyment.
Jakis czas temu po deszczu wybralem sie do parku i uzbieralem ponad 20 dzdzownic o roznych rozmiarach i grubosciach.
Niektore byly nawet dluzsze od moich ryb
Wrzucilem je wszystkie na raz do akwa.
Te twarde bestyjki przezyly pod woda prawie 5 dni !
Jestem pewien ze by mogly przezyc dluzej ale moje Parachanny niepozwolily im na to
Szczegolnie moja samica ktora sama spokojnie zezarla wiekszosc z nich(na fotce ponizej).
Przez caly czas one pelzaly po piasku(ani razu sie w nim niezakopujac).
Mysle ze jest to dobra alternatywa dla osob co wylatuja na dluzsze wakacje i boja sie zostawic swoje pociechy glodne
lub niechca wydawac na ryby-zywca w zoologicznym.
Wezoglowy jak inne drapiezniki same sobie reguluja zoladki i zapoluja jak zglodnieja.
