Od kiedy tylko pamietam to karmilem moje ryby dzdzownicami.
Wczesniej musialem wychodzic z domu po deszczu i ich szukac a teraz od kiedy mam swoj ogrod wychodze kiedy chce,kilka ruchow lopata i mam pelno dzdzownic.
Oplukujesz z ziemi w której żyją i ciach do akwa. Tylko nie za często bo to tłuste jedzonko.
100% racji.
Tylko oplukac pod woda z ziemi i do akwa.
Tluste jedzonko i dluzej schodzi rybom z ich trawieniem.
Kiedys zauwazylem cos ciekawego.
Wrzucilem kilka sztuk i niebyly wszystkie zjedzone.
Po kilku dniach w akwarium one dalej zyly i pelzaly po piasku dopoki niezostaly zezarte jak ryby zglodnialy.
A tak przy okazji , który pokarm dla wężogłowów jest najbardziej dietetyczny?
Ja staram sie jak najbardziej zroznicowac im diete zeby mialy wszystkiego po trochu.
