Cześć wszystkim forumowiczom! Składam na wasze ręce serdeczności i pozdrowienia
Do tej pory byłem wyłącznie czytelnikiem forum, ale w świetle wielkich planów zdecydowałem się wyjść z cienia.
Moim pierwszym (i jak dotychczas ostatnim) wężogłowem był Channa Micropeltes, który mniej więcej dwadzieścia lat temu trafił w moje ręce przez czysty przypadek (w pierwszej chwili nie miałem pojęcia z jaką rybą mam do czynienia). Wtedy też przekonałem się, jak fenomenalną relację można nawiązać z wężogłowem, który jadł tylko z mojej ręki
Pod pewnymi względami był jak pies.
Potem nastąpiła długa przerwa w mojej akwarystyce, do której wróciłem 5 lat temu. Przez ten ostatni czas posiadałem raczej mniejsze zbiorniki, ale zawsze z tyłu głowy siedziała Channa.
Teraz przy okazji małego remontu mam zamiar postawić szkło 150x50x40, dzięki któremu (WRESZCIE!!!) będę mógł sobie pozwolić na wężogłowy
Dlatego też pozwolę sobie częściej zaglądać na forum a tym samym skorzystać z Waszego cennego doświadczenia i szerokiej wiedzy.