Chciałby tutaj podzielić się spostrzeżeniami odnośnie mojego obecnego faworyta
Parachanna Obscura
Zacznę o suchych faktów
Rząd: Okoniokształtne
Rodzina: Chanidae - Żmijogłowate
Zamieszkuje: Afryką: Niger, Kamerun, Senegal, Czad, Sudan, Demokratyczna Republika Konga
Wielkość: Max na wolności 54 cm. W akwariach ok 45 cm.
Pielęgnacja: temperatura: 26-30°C, pH: 6.0 do 7.5
Wielkość akwarium: zapraszam do dyskusji. zakładam 150x50 - powierzchni dna.
Rozmnażanie: w akwariach dosyć często. Mam nadzieje, że opisze proces Ktoś komu się udało.
Odżywianie: kocha pokarm żywy ryby, dżdżownice), akceptuje mrożonki ale trzeba przyzwyczaić od młodości.
Ciekawostki: Rybka raczej mało aktywna, rozpoznaje właściciela, potrafi błyskawicznie zmieniać kolor. Nie zaobserwowałem uderzania o pokrywę. U mnie w pierwszym okresie życia - tak do 17 cm pływała bardzo aktywnie w toni. Później pojawił się okres skrytości, który trwał tak do 29 cm. Obecnie rybka jest odważna, głodna grozi mi przez szybę. Bywa, że chowa się za korzeniem. Lubi siedzieć w liściach żabienicy. Nie mam zbyt dużo roślin. Żywymi rybami nie karmię bo boję się, że później nie przyjmie pokarmów mrożonych. Rybka atakuje nawet 1 cm molinezję. Wpuściłem jako test by zobaczyć czy mogę do niej dołożyć jakieś małe Bystrzyki. Niestety u mnie skazana jest raczej na życie w samotności. Obecny rozmiar to 36 cm. Kupiłem ją jak miała 12 cm, pływa u mnie już 3,5 roku.