Channa asiatica diamond blood stripes / red stripes

[Admin]

Chciałem Wam przedstawić akwarium w którym były od początku młode Channa asiatica diamond blood stripes,
Akwarium tak wyglądało w listopadzie i w miedzyczasie zaszło wiele zmian flory, czyli doszły rośliny typu pistia i łatwo rosnący najas.

[Matti]

Ala ta asiatka już wielka . Zrób jeszcze zdjęcia obecnego akwa w całości będzie lepszy punkt odniesienia

[Peterek]

Najlepszy klimacik panuje na drugiej fotce bo jest slabsze swiatlo

[Admin]

Moje blood diamond ładnie podrosły już, największe dwie sztuki mają już około 9cm, a najmniejsze dwa około 7cm,
Rosną zdrowe i w zależności od nastroju nabierają już czerwonego kolorku,
Jedzą wszystko : suche pokarmy, gammarusa, mięso małży oraz ryb, kryl mrożony, ochotkę,
Dorosły już do przyjmowania mrożonego świerszcza bananowego, którego podałem im wczoraj i świetnie sobie poradziły,

W zależności od rodzaju pokarmu pobierają go w różny sposób, pokarm suchy pobierają spokojnie i rozważnie, mięso małży z zażartością, natomiast świerszcza bananaowego z niesamowita agresją i brutalnością,

Sami zobaczcie jak zmieniło się ich ubarwienie oraz jak urosły,

[Matti]

Widać już że nabierają ciałka . Na filmie to ich jedzenie jest takie harmonijne Ciekawe jak będą wcinać przy większym rozmiarze.

[Peterek]

Brzuszki malo im niepekna
Widac na nich troche ta czerwien.

A jak ich zachowanie wewnatrzgatunkowe?

[Peterek]

Poprosze o jakas aktualizacje bo cos cicho sie u Redow zrobilo

A co do red stripes asiatica to zobaczcie jakie nowe cudo sie ukazalo-ta ryba ma takze diamenciki na glowie !

Photography by Channa Garage

[Matti]

Fajne kropkowane łebki

Właśni właśnie czkamy na aktualizację

[Admin]

Witajcie,

Długo nie widziałem redów, ale się doczekałem...
Przez kilka miesięcy azjatki były pod opieką moje taty,
Nadszedł czas, aby odebrać swoje chińskie cudeńka - co też uczyniłem,
Pięknie podrosły, nabrały masy oraz kolorów,
Przez ten czas podrosły ładnie, chociaż nie obyło się bez strat - z 9 sztuk zostało 7,
Mój tata karmił je przeważnie suchym pokarmem,

Ryby zostały odłowione do plastykowej kuwety, a małe akwarium umyte i spakowane, będzie oczekiwało na channa gachua inle lake ( może uda mi się je sprowadzić - ale to temat na inny okres ),

7 sztuk Channa asiatica diamond blood stripes zaplanowałem umieścić w akwarium panoramicznym 150x50, które stało w garażu już jakiś czas puste i oczekiwało na azjatyckie piękności.

Nadszedł czas przygotowania żwiru, piasku i korzeni, których nie miałem czasu preparować,
Cześć z tych korzeni była kiedyś w akwarium i zdążyła wyschnąć, natomiast pozostałe nigdy nie były w akwarium, były za to bardzo suche.

[Tomaso]

To są piękne momenty gdy odpalamy nowy zbiornik. Aż zazdroszczę. Azjatki mi imponują tym jak bezproblemowe w karmieniu są. Ciekawe czy pojedyncza sztuka też by tak jadła suchy pokarm?

[Admin]

Masz rację "Tomaso" - to wspaniałe chwile i pomimo, że dużo pracy jest, przy zakładaniu nowego zbiornika oraz presja czasu ponieważ ryby w kuwecie czekają na nowy dom - to jest to przyjemnością, tym co bardzo lubię...domyślam się, że Wy również,

Faktycznie moje diamond jedzą wszystko bardzo chętnie i często bardzo chciwie,
Na dzień dzisiejszy serwuje im : pokarm suchy, ośmiorniczki, kalmar, krewetka, stynka, mącznik.
Wszystko bardzo chętnie jedzą...

[Tomaso]

Gdzieś na forach zagranicznych czytałem, że właśnie Asiatica jest wyjątkowo łatwa w wykarmieniu.

[Wojtek G.]

Piękne rybcie. Masz jakieś nowe zdjęcia? Ciekaw jestem jak wygląda akwarium, a w nim chanki.

[Admin]

Gdzieś na forach zagranicznych czytałem, że właśnie Asiatica jest wyjątkowo łatwa w wykarmieniu.

Potwierdzam Tomaso, naprawdę wszystko pięknie jedzą - bez żadnego grymaszenia wciągają jak odkurzacz wszystko,

Jednakże, w mojej relacji z zakładania nowego zbiornika dla Channa asiatica diamond blood stripes, przyszedł czas na mycie baniaka,
Co ja się namęczyłem... aby akwarium doprowadzić do optymalnego wyglądu. Różnymi specyfikami myłem to szkło, a to sera ph-, a to solą, octem, wodą i tak w kółko, ponieważ strasznie było ufajdane ( te słowo "ufajdane" specjalnie dla Mattiego użyłem ),

Naprawdę akwarium było brudne - trochę czasu stało w garażu, więc wszystko było do gruntownego mycia - kilkukrotnie,

Najwięcej trudności jak zwykle miałem z usuwaniem nalotu jaki się tworzy na szybach akwarium (szczególnie jak woda paruje to zostawia takie ślady białe),
Walczyłem z tym różnymi środkami z przeróżnym efektem, ale nie najgorzej wyszło,

Następnie musiałem przenieść co umyte z garażu do mieszkania,
Tutaj napotkałem trudność, ponieważ nie miał mi kto pomóc we wniesieniu szafki oraz akwarium. Samo szkło jak wiecie przy takim gabarycie trochę waży, ciężar - ciężarem, ale gabaryt taki strasznie nie wygodny jest, aby pod pachą nieść,

Poprosiłem sąsiada, który bardzo chętnie mi pomógł - ufff, starszy Pan sąsiad i myślałem, że sobie nie poradzi z ciężarem, ale bez problemów niósł ze mną szkło 150 x 50, bo szafka w porównaniu do ciężaru szkła stała się drobnostką,

Podłoga trochę krzywa... więc pod szafkę mata do fitnessu ( ta grubsza ) - no ale przecież nie mam takiej maty, musiałem jechać do sklepów szukać - następnie poziomica i... mały około 2 - 3 mm przechył na front, hmmm...

Baniak na szafkę i poziomica - mały około 2mm przechył na przednią szybę, hmmm...
Założyłem, że skoro pod szafką jest mata typu fitness oraz pod akwarium jest mata to te 2 mm powinny ulec zniwelowaniu - i tutaj się pomyliłem, a "guzik" nic się samo nie wypoziomowało, pozostał malutki 2mm przechył na przednią szybę,

Teraz można przystąpić do aranżacji zbiornika...

[Tomaso]

😀Potwierdzam, że czyszczenie tego nalotu to zmora. Zapowiada się super. Czekamy na „aranż”