Te cosie brzozowe na razie nie gniją. czy to mocno suche nie mam pojęcia - zielsko zbierałam w sobotę na mrozie w lesie. Leżało w każdym razie - żywe tot nie było
Mam zamiar wrzucić jeśli będzie potrzeba jakiegoś zbrojnika aby troszkę te gałązki oczyścił, ale nie wiem czy jest sens. Nie jest ich jakoś bardzo dużo, nic się na razie nie dzieje. Zobaczymy.
Ryby wyglądają REWELACYJNIE ! Obscury pięknie się wybarwiają i ewidentnie korzystają ze swojego kamuflarzu. Trzeba się mocno postarać aby je wypatrzeć jeśli nie maja na to ochoty. Nie no, bez porównania jest
Busze pływają po całym akwarium jak poprzednio, ale spokojniej, nie nerwowo. Polki jak polki - senegale mają w nosie byleby żarcie było. Delhezi podobnie
Endli szczęśliwe i obżarte żywcem