Z tego co czytam to akcja pt."Wężogłowy" szybko się rozwinęła i są już w Twoim akwarium,
Gratulację!
Channa andrao to piękny gatunek i obserwowanie ich rozwoju i życia dostarcza niesamowitych wrażeń - czego i Tobie życzę,
Pamiętam jak dawno temu też zimowałem swoje auranti oraz redfiny przy użyciu butelek z zamrażarki, gdzie nie było miejsca na nic innego tylko butelki wypełnione wodą
Przy gabarytach Twojego akwarium to nie będzie problemu z zejściem temperatury przy użyciu butelek, a do następnego zimowania masz czas na zastanowienie się nad innym rozwiązaniem obniżania temperatury,
Zimowanie to nie tylko okresowe obniżenie temperatury, ale również ograniczenie dostępu do pokarmu, co zapewne już wiesz z artykułu o Channa andrao.
Cóż, sam jestem ciekawy jak wyglądają Twoi nowi mieszkańcy kałuży i mam nadzieje, że przedstawisz Nam ich niebawem.