Dzięki niej poznałem Peterka
Ja pierdziu ile to już lat temu było
Gatunek, od którego drzewiej wszyscy zaczynali przygodę z channami. Popularny, niewymagający, często się rozmnażający. Jak znajdę tekst artykułu, który o nich pisałem również podrzucę
Widoczne na zdjęciach czarne neony i molinezje...niestety nie pływały zbyt długo z nimi. Myślałem, że rozmiar kiedy przyjechały nie będzie do odłowienia reszty obsady problemu, jednak nie.
Jak to z channami bywa- ich małe mózgi to działanie najczęściej tylko instynkt zabójcy.