CHANNIDAE > Club zdrowienia

Channa gachua blue bengal-oodinum?

(1/3) > >>

bartekwit:
Napieracie na mnie to napisze...
Ryby od ok.tygodnia maja oodinoze, szczególnie na samicy widać złote malenkie punkciki. Wczoraj podnioslem temperature do 33° czyli max na mojej grzalce. Podalem sól niekodowana i 2 razy dziennie dodaje do wody omniforte sery. Mimo ze to sera to slaby jakis ten lek bede podawal go do piatku - az sie skonczy. Razem z kubelkiem w ktorym sa tylko gabki i wata jest ok 80 l wody, napowietrzam brzeczykiem, podloza brak, 3 korzenie kilka microzorium i pare kryptokoryn plywajacych. Sa slimaki nie duzo ale chyba nie wytrzymuja leczenia, nie chce grzebac w akwa i ich wyciagac w obawie o...
 Temperatura bedzie do niedzieli podniesiona. I nie wiem co dalej jak to nie pomoze to pojde do weta.

Z pozytywnych informacji to samiec wypuscil po ok. 3 dniach inkubacji w temp 28-29° , narybek :)
Wypuscił w piatek. Lek temp. ani sól nie zaszkodzily narybkowi. Przez to leczenie mam utrudniona jego obserwacje. Mało bo mało ale małe rosną dokarmiam je mrozonym oczlikiem i roztartym suchym, dodatkowo skubia świerszcze które rozdrobnili im rodzice.
To by bylo na tyle. Mam nadzieje ze uda mi sie je wyleczyc i przy tym nie strace narybku...

Peterek:

--- Cytat: bartekwit w 31 Lipca 2019, 19:43 ---Ryby od ok.tygodnia maja oodinoze

--- Koniec cytatu ---

Chyba pierwszy raz slysze zeby wezoglowy na to zachorowaly :o
Jak teraz ryby wygladaja?
Jakies fotki rodzicow?



--- Cytat: bartekwit w 31 Lipca 2019, 19:43 ---Z pozytywnych informacji to samiec wypuscil po ok. 3 dniach inkubacji w temp 28-29° , narybek :)

--- Koniec cytatu ---

Gratulacje ! 8)
Trzymam kciuki ze mlode przezyja leczenie.

bartekwit:
Z mojej winy zachorowaly, podmienilem dużo wody na raz i to zimniejszej sporo tak ze temperatura spadla o 5-6 * i to prosto z kranu. Mysle ze od tego.
Dzis podmienilem ok 18 l z ok. 80l i nie podaje juz leku. Kropek na rybach niby juz nie widac . jutro po pracy bede sie uwazniej przygladal ryba i pomalu zchodzil z temperaturą.

Co do narybku to dużo zniknelo jak bylem w pracy. Jak wrocilem do domu to przelowilem ok 30 szt do pudelka ktore plywa w akwarium i wlalem do niego troche wody z akwa i wiekszosc swierzej.

Zobaczymy co dalej z tego bedzie, kilka szt plywa z rodzicami. Najwazniejsze zeby parka wyzdrowiala.

Pozdrawiam

Peterek:

--- Cytat: bartekwit w 01 Sierpnia 2019, 21:33 ---Z mojej winy zachorowaly, podmienilem dużo wody na raz i to zimniejszej sporo tak ze temperatura spadla o 5-6 * i to prosto z kranu. Mysle ze od tego.

--- Koniec cytatu ---

Watpie.
Ja w ciagu trzech miesiecy zrobilem 28 podmianek takze zimna woda prosto z kranu.
Podmienialem okolo 40% wody.
Spadek 5-6 stopni dla gatunku subtropikalnego jak Twoj to nic.


Trzymam kciuki za parke i maluchy :)
Informuj nas na bierzaco.

PS.Zastanawiam sie czy niewrzucic tego do dzialu Club Zdrowienia.

bartekwit:
Młode niestety nie przetrwaly :(
Ryby przy tym tarle byly bardzo zgodne, chyba juz sie dotarly bo zadna nie miala pletw poszarpanych ani ubytku w luskach.
Na samicy kropek za bardzo nie widac, podniesienie temp dalo efekt.
Nie wiem czy to przez wydzielanie sluzu na ciele ale chyba jakies resztki sie do niej przyklejaja, w kazdym razie nie wyglada to juz tak zle jak wygladalo, jest ich zaledwie kilka.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej