FORUM CHANNA CLUB

CHANNIDAE => Club zdrowienia => Wątek zaczęty przez: Mati w 09 Lutego 2019, 23:39

Tytuł: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Mati w 09 Lutego 2019, 23:39
Witam zakupiłem 3 channy aurantimaculata. Po wpuszczeniu do akwa zauważyłem ze jedna channa ma jeden bok jakby porysowany. Z dołu widać zaczerwienienie natomiast wyżej łuski odstaja w kilku miejscach jakby miała jakieś wrzody.
Czy ktoś się już z tym spotkał, co to za choroba. ryba do leczenia czy raczej do utylizacji? Pozdrawiam
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Matti w 10 Lutego 2019, 08:29
 Cześć. Osobiście u moich aurantii nie mam takiego problemu. Skoro ryby tyle co wpuściłeś to bym na razie nie panikował tylko obserwował jak się ryba zachowuje. Ewentualnie jak coś to profilaktycznie trochę soli czy nadmanganian potasu daj. Ale nie wiem czy to ma sens. Może inni się wypowiedzą podsuną Ci jakiś pomysł. Aurantii do dość agresywny gatunek i wszelkiego typu utraty łusek obtarcia pęcherze podnoczami to wyniki ich walk. To akurat u siebie już przerabiałem.
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Duchu w 10 Lutego 2019, 09:54
Ja bym tylko zaciemnił zbiornik.Np.roślinami pływającymi.Ile tam ma temperatura wody?
Jaka tam jest obsada ryb w zbiorniku?
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Mati w 10 Lutego 2019, 10:15
Zbiornik jest w fazie przygotowania pozbywam się jeszcze starej obsady( myślałem że channy trochę mi pomogą). Na końcu zostaną same channy. W zbiorniku będzie piach korzenie i rosliny mocowane na korzeniach. 
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Mati w 10 Lutego 2019, 10:18
Raczej nie są to skutki walk. Miałem pielegnice i wiem jak wygląda ryba po walkach. Koło brzucha moga być otarcia natomiast poniżej płetwy grzbietowej  ma jakby wrzody łuski odstają. Mam nadzieję że nie ma jakiś pasożytów. Channy które posiadam są z dzikiego odłowu.
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Ojciec w 10 Lutego 2019, 11:20
Nie widziałem nigdy pasożytòw u Chann ale to wygląda na miejscową infekcję. Może z powodu zadrapania
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Duchu w 10 Lutego 2019, 11:56
Jeszcze raz zadam pytanie.
Jaka jest obsada , jaka jest obecnie temperatura wody ????
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Mati w 10 Lutego 2019, 12:28
Woda 26 stopni. A obsada to bocje wspaniałe, polypterusy senegalskie, duch, guianacary. Wszystko zdrowe mam je już długo. Tak jak pisałem pozostałości po starej obsadzie jutro idą do zoologa A przywiozę 3 kolejne channy. Docelowo będą tylko one i prawdopodobnie polypterusy oraz duch. Chora chana przyjechała od razy taka że sklepu nie zauważyłem że jest taka bo miał na zapleczu te akwa gdzie jest słabe światło.
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Peterek w 10 Lutego 2019, 14:44
Moze to jakies obtarcie.
Obserwuj ta rybe uwazniej.

Docelowo będą tylko one i prawdopodobnie polypterusy oraz duch.

Te gatunki odpadaja bo sa tropikalne a auranti subtropikalna i bedziesz je musial zimowac w jakis 18c.
Wiec najlepiej zostaw same Channy.
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Mati w 10 Lutego 2019, 17:29
Hmm a jest to mozliwe żeby dostała plesniawki? Była okaleczona  do tego zmiana akwarium.
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Matti w 10 Lutego 2019, 18:04
Na ostatnich zdjęciach dużo bardziej widać te poranione miejsca...
Wszystko jest możliwe ale przy pleśniawce powinien być raczej widoczny biły nalot. Tego tutaj nie widzę chyba , że światło tak przekłamuje.
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Peterek w 10 Lutego 2019, 18:31
Mi to raczej wyglada na jakies mocne obtarcia.
Normalnie sie zachowuje?
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Mati w 10 Lutego 2019, 18:40
Tak zachowuje się normalnie apetyt też ma. Wyciągnąłem rybę i zrobiłem kilka zdjęć oceńcie pierwszy raz się z czymś takim spotykam. Dodam że channy nie biją się.
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Matti w 10 Lutego 2019, 18:45
Teraz to mi wygląda tak ryba po ataku innego drapieżnika. A wiesz z jakimi rybami zanim je kupiłeś były trzymane??
Takie obrażenia kiedyś widziałem u karasia jak został połknięty przez pielęgnice pawiooką a potem wypluty.
Pawiookie nie mają zębów tylko w gębie taką twardą tarkę.
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Mati w 10 Lutego 2019, 19:05
Z tego co widziałem były same w akwarium. Hmm co by tu zrobić? Odizolowsc jakaś leki podać czy
 lepej do ogólnego coś wlać ??
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Peterek w 10 Lutego 2019, 19:08
Ta ryba zostala przez cos lub kogos poraniona moim zdaniem.
Wysle Twoje fotki mojemu guru od auranti i zobaczymy co on mi powie.
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Mati w 10 Lutego 2019, 19:12
Super dzięki. Wydaje mi się że kilka ranek sie pojawiło albo może były tylko mniej widoczne. Raczej jej nic nie pobiło musiała by mieć płetwy zniszczone A te są w bardzo dobrej kondycji.
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Peterek w 10 Lutego 2019, 23:36
Mam zle wiesci niestety :(
Wedlug mojego znajomego jest to Epizootic ulcerative syndrome (EUS) (Zakaźny zespół owrzodzenia).
Prawie wszystkie dzikie auranti importowane w zeszlym roku na to padly.
Powiedzial zeby chora rybe wylowic i wszystko w akwa odkazic.
Zapytalem sie o reszte zdrowych auranti w akwa.
Powiedzial iz one tez to beda mialy :(
Mam nadzieje iz on sie mylil co do tego.........
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Mati w 11 Lutego 2019, 00:14
Dzięki wielkie za info jutro miałem jechać po kolejne 3 channy ale zostanie mi rozmowic się ze sprzedawcą i oddać mu te channy :/
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Matti w 11 Lutego 2019, 07:05
Pierdole... Jakaś masakra. To teraz pytanie co z moimi aurantii... Czy też mam czekać aż padną???
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Peterek w 11 Lutego 2019, 11:56
Panowie,bez paniki prosze ;)
Niema co sie martwic na przyszlosc.

Wedlug mojego znajomego duza ilosc auranti padla na to gowno w zeszlym roku.
Jego znajomy stracil w zeszlym roku cala grupe auranti.
Podobno ciezko to wyleczyc i ryby padaja w jakis tydzien.
Wyjasnil mi jak do tego dochodzi.
Auranti sa lapane w zimie z ich srodowiska.
Pozniej z takiej zimnej wody sa wrzucane do zbiornikow z ciepla woda i duza ilosci soli.
A pozniej to chorobsko wychodzi :(
Z Channa bleheri sa podobne problemy.
http://www.fisheriesjournal.com/archives/2016/vol4issue5/PartH/4-3-38-280.pdf

Ale to niejest powiedziane iz wszytkie auranti sa importowane chore.
Na pewno sa jakies zdrowe z innych zrodel bo przeciez niewszystkie przychodza od tej samej osoby.

Mati przez jedno T :)
Moze na razie wylow ta chora sztuke do innego akwa jak masz i obserwuj reszte ryb.
Mam nadzieje iz moj znajomy sie myli i bedzie wszystko dobrze z reszta Twoich auranti.
Czas pokaze.
A te 3 sztuki co miales je wziasc to moze niech jeszcze poczekaja u wlasciciela poki sie w Twoim akwa sytuacja niewyjasni.
Bo bez sensu je wrzucac do ogolnego akwa jak niewiemy co sie dzieje.

Matti przez dwa TT :)
Twoje rybki od poczatku niemaja zadnych objawow wiec jest dobrze.
Niepanikuj ;)
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Mati w 11 Lutego 2019, 13:00
Chyba nie ma sensu dziś rano zauważyłem na kolejnej channe objawy. Wyslalem zdjęcia do gościa od którego je kupiłem. Ma się zapoznać ale już powiedział że u niego były zdrowe :/ tyle że jak przyjechałem do domu i ta jedna zobaczyłem to.dzwonilem do niego stwierdził że to otarcia. Coś czuję że będzie akwa do restartu :/ A reszta rynek do ubikacji ehh.
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Matti w 11 Lutego 2019, 13:00
No to trzeba było tak od razu 😁 to nie panika tylko wkurzenie by było 😁
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Peterek w 11 Lutego 2019, 14:42
Chyba nie ma sensu dziś rano zauważyłem na kolejnej channe objawy.

Ehhh :(
Czyli jednak moj znajomy mial niestety racje.........
Naprawde Ci wspolczuje.
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Mati w 11 Lutego 2019, 19:25
Wysyłam zdjęcia do sprzedawcy A on ma pisać z niemieckimi importerem  co z tym zrobić. Coś czuję że wtopilem kilkaset zł :/. Możecie kogoś polecić z auri na Śląsku?
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Mati w 11 Lutego 2019, 19:29
Zostaje mi zalać akwarium cmf i czekać co będzie temperaturę mam 27-28 stopni podmieniam wodę  i zobaczmy.
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Duchu w 11 Lutego 2019, 20:05
Jeśli to będzie grzyb to podniesienie temperatury tylko przyspieszy jego rozwój.
Nie rozumiem po co tak grzać jak ryby te w obecnym czasie powinny być zimowane w przynajmniej 17 stopniach i prawie wogóle nie karmione a nie afryke im robić.
Czytałem kiedyś artykuł że jeśli u ryb subtropików sie coś dzieje to pierwszorzednie stopniowo obniża sie temperature...!!!
I moja rada.Najpierw czytamy o gatunku i tworzymy dla nich dom...a nie kupujemy bo sie podoba i wpuszczamy ją do jakieś tam akwarium które wogóle nie spełnia warunków.Sory ale ja to tak widze i pisze to bo to miejsce do tego.
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Matti w 11 Lutego 2019, 20:49
Tak jak pisze Duchu one teraz powinny mieć niska temperature bo taki okres jest. Też słyszałem gdzieś że u subtropików inaczej jak i innych w razie czegoś to temperatura w dół. Na Śląsku to chyba aurantii miał koleś w Kędzierzynie i Gliwicach.
Mati a Ty skąd dokładnie jesteś???
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Peterek w 12 Lutego 2019, 12:11
Powiedzialem znajomemu iz zauwazyles na kolejnej auranti te same oznaki choroby.
On powiedzial ze to normalne.
Jest to bardzo zarazliwe i smiertelne.
Poradzil abys wszystko dokladnie odkazil jak np siatki na ryby itd.
Kazal takze porzadnie myc rece po kontakcie z zakazonym akwarium.
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Peterek w 15 Lutego 2019, 21:44
Jak wyglada sytuacja?
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Mati w 17 Lutego 2019, 21:27
Hmm ryby polują jak szalone pływają i mają się dobrze rany zaczynają gonić. Nie wiem co to jest?
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Peterek w 18 Lutego 2019, 11:45
Hmm ryby polują jak szalone pływają i mają się dobrze rany zaczynają gonić.

Rany sie goja?
A wlewales jakies leki do akwa?
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Mati w 18 Lutego 2019, 14:55
Nic  nie zrobiłem troszkę obniżyłem temp i dbam o dobre parametry wody. Karmię je co 2 dzień.
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Peterek w 18 Lutego 2019, 16:00
A jak wygladaja ich rany i inne ryby co niebyly chore?
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Mati w 19 Lutego 2019, 18:45
Nic im nie jest żadnych śladów choroby. Przekładam je w weekend do innego akwa. Do tego muszę dokupić kilka korzeni roslinek. Kusi mnie żeby wpuścić kilka brzanek denisona, Badisa i może garra ruffa. Wszystkie rybki do niskiej temperatury. Ciekawie się je obserwuje jak polują na resztki honduranow  ;).
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Matti w 19 Lutego 2019, 20:23
Jak powpuszczasz im takie rybki to będą robić jako żywy pokarm. Potem możesz mieć problem aby je przestawić na inny :) Fajnie, że zdrowieją :)
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Peterek w 19 Lutego 2019, 23:42
Nic im nie jest żadnych śladów choroby. 

Czyli to moze bylo po prostu cos innego.
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Admin w 22 Lutego 2019, 00:01
Zapowiadało się bardzo poważnie i tragiczny efekt końcowy wyobrażaliśmy sobie prawie wszyscy,
Na szczęście niebezpieczeństwo mineło, wyobrażenia nasze zostały "rozwiane" i auranti czują się dużo lepiej,

Teraz niepozostaje nic innego, jak dbać, karmić i cieszyć się tym wspaniałym gatunkiem.
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Peterek w 22 Lutego 2019, 08:25
A wrzuc teraz ich fotki :)
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Mati w 28 Lutego 2019, 01:19
Ok wrzucę zdjęcia w weekend. Hmm mam 3 sztuki można jakieś ryby do nich wrzucić ?
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Peterek w 01 Marca 2019, 12:13
Hmm mam 3 sztuki można jakieś ryby do nich wrzucić ?

Jakiej one sa wielkosci?
Ogolnie ciezko teraz bedzie cos wrzucic na ich teren bo nowe ryby beda traktowane jako pokarm lub zagrozenie.
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Mati w 01 Marca 2019, 18:09
Dwie mają ponad 25cm. Hmm może to parka. Ta 3 MA może 20cm trzyma się osobno. Czasami te większe ja przeganiaja. Pistia się rozrasta. Na dniach mają przyjść anubiasy i inne rośliny na korzenie. Temperatura obniżona. Zostało jeszcze tylko przy okazji mocowania na korzenie roślin wyłowić zbrojniki niebieskie i w akwa same channy. Na ostatnim zdjęciu najbardziej chora channa skóra zagojona została już tylko płetwa do odbudowy.
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Matti w 01 Marca 2019, 19:15
Dosyp piasku bo chyba trochę masz go mało :)
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Duchu w 02 Marca 2019, 04:42
Ale one są fajne. 8)
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Peterek w 03 Marca 2019, 15:57
Zostało jeszcze tylko przy okazji mocowania na korzenie roślin wyłowić zbrojniki niebieskie i w akwa same channy.

Pytales sie o inne ryby do auranti a masz juz te zbrojniki ;)
Jak Channy je nieatakuja to je zostaw i bedziesz mial ekipe sprzatajaca.

Jestem pod duzym wrazeniem jak z takich otwartych ran wszystko sie pieknie zagoilo bez zadnej chemii :o
Mysle iz wkrotce spokojnie mozesz zaczac nowy temat w Galerii :)
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Mati w 03 Marca 2019, 20:26
To już ostatni post w tym dziale ;). Trzeba utworzyć nowy. Sprzedaje jutro zbrojniki mam ich z 8 straszny syf robią. Chyba zostaną mi 2 channy miałem 3 tej samej wielkości 2 urosły w oczach ta jedna pozostała malutka i przeganiaja ja. Zobaczę jak dosadzę roślinek może będzie lepiej jak nie trzeba będzie ja sprzedać. Może się skuszę na jakąś małą ławicę do polowania. A co do  leczenia obniżyłem temperaturę i tyle stary akwarysta który mnie uczył zawsze mówił dobre parametry wody i ryby sobie poradzą, stosować mało chemii i jak najrzadziej wkładać łapy do akwa ;). To tyle dzięki Peterek za rady. Następne posty będzie już o akawa i chyba parze chann w innym dziale.
Tytuł: Odp: channa Aurantimaculata
Wiadomość wysłana przez: Peterek w 04 Marca 2019, 10:31
To tyle dzięki Peterek za rady. Następne posty będzie już o akawa i chyba parze chann w innym dziale.

Spoko :)
A wiec czekamy.