GALERIA - NASZE RYBY > Inne ryby

Esox lucius

(1/3) > >>

Kacper:
Cześć! Prezentuje Wam rybkę, który każdy chyba zna :D Rybka była u mnie może niecały tydzień, podkarmiłem ją muszlowcami wielopręgimi (Neolamprologus multifasciatus) i żywą ochotką. Jak ta rybka dostała się do mnie? A no parę lat temu chciałem wziąć trochę rzęsy i żabiścieku pływającego do akwarium w celu sprawdzenia, czy będzie mi to rosło (no nie rosło niestety :D). No i się trochę zdziwiłem jak w akwarium zaczął mi pływać jakiś przecinek. Miał około półtora centymetra. Po tygodniu krótkich obserwacji wrócił w to samo miejsce skąd został niechcący schwytany. Ogólnie bardzo ładna rybka, spokojna, majestatyczna nawet przy takim małym rozmiarze, niesamowity żarłok. Niestety mały drapieżnik był bardzo ostrożny co do mojego aparatu/telefonu. Jak tylko się zbliżałem to szczupaczek spokojnie, lecz zarazem nieco nerwowo chował się w roślinkach albo "stał" w toni w kompletnym bezruchu do tej pory, aż się nie oddaliłem.

Na filmiku nie widać jednak jak w końcu mały szczupaczek połyka swoją zdobycz. Dopiero jak zostawiłem go w spokoju to wtedy po kilkunastu minutach zrobił co trzeba.
//www.youtube.com/watch?v=UrBMy_kdv5Y

seban:
Ty miałeś przez przypadek. A ja bym chciał świadomie mieć przez jeden sezon szczupaczka, właśnie od takiego rozmiaru jak Ty i kilka okoni. Do tego jakąś fajną babkę. Polskie rybki są całkiem fajne, tylko to zimowanie.

Kacper:

--- Cytat: seban w 04 Marca 2018, 14:10 ---Ty miałeś przez przypadek. A ja bym chciał świadomie mieć przez jeden sezon szczupaczka, właśnie od takiego rozmiaru jak Ty i kilka okoni. Do tego jakąś fajną babkę. Polskie rybki są całkiem fajne, tylko to zimowanie.

--- Koniec cytatu ---
Niektóre gospodarstwa rybackie prowadzą sprzedaż narybku takich fajnych drapieżników jak sandacze, czy szczupaki. Myślę, że w takie miejsca możesz uderzyć :)
Nasze rybki tak jak piszesz są fajne, nawet bardzo. Minus taki, że większość rośnie do sporych rozmiarów, a zimowanie do łatwych nie należy :/ taki sandacz to taki polski hoplias, te zęby i drapieżność...

seban:
W zeszłym roku kupowałem szczupaki na wystawę to najmniejsze jakie mieli miały 15-20 cm. Nikt nie chciał sprzedać mi nic mniejszego. Jak dojrzeję do polskiego biotopu, to będę szukał przecinków. Sandacz też ciekawy. Jednak przy tylu drapieżnikach, skończyłoby się pewnie tym, że zostałaby jedna ryba.

Peterek:
Swietny filmik 8)
I pomyslec ze z takiego przecinka wyrosnie szybko taka bestyjka ;)

Moi znajomi trzymaja afrykanskie szczupaki Hepsetus odoe ktore rosna mniejsze i niewymagaja zimowania.
Tez ladnie sie prezentuja.

//www.youtube.com/watch?v=hlNeFHcSxtM

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej