Autor Wątek: Moje 450 L.  (Przeczytany 19701 razy)

Ojciec

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 462
  • Nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło!
Odp: Moje 450 L.
« Odpowiedź #75 dnia: 03 Marca 2019, 09:10 »
Jakże bezwzględne i beznamiętne są Nasze ryby. Tak jak opisałeś powyżej obserwowałem kiedy miałem Pawiookie. W dodatku tratowały się nawzajem. Nie wiem czy finansowo bardziej nie opłaca mi się karmić żywcem. Jak karmie co 3 dni wpuszczając 10 sztuk większego żywca typu mieczyk, brzanka czy prętnik. Kosztuje mnie to 10 zł. Dużo kalorii i czysta woda.
Żonaty, młody, przystojny. Ojciec trójki dzieci.

Tomaso

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1853
Odp: Moje 450 L.
« Odpowiedź #76 dnia: 03 Marca 2019, 12:23 »
Krewetki mrożone są faktycznie droższe. Ale masz tanie źródło 10 zł za 10 ryb. U mnie najtańszy sklep ma najtańsze Neonki lub danio za 2 zł sztuka. Tym nie nakarmię mojego klopsa.
200 litrów

Tomaso

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1853
Odp: Moje 450 L.
« Odpowiedź #77 dnia: 03 Marca 2019, 12:24 »
Twoje akwarium jest znacznie bardziej "ruchliwe" niż moje. Chyba popełniam jakiś błąd.
200 litrów

Ojciec

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 462
  • Nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło!
Odp: Moje 450 L.
« Odpowiedź #78 dnia: 03 Marca 2019, 13:40 »
Hmm. Musisz wziąć pod uwagę, że masz dużego drapieżnika przed, ktòrym reszta chyli czoło. Nie masz też ryb, ktòre żyją głòwnie w toni. Np. mało bojaźliwe Distichodus czy Kingsleyea. Ryby typowo przydenne na prawdę bardzo dużo dają bo swoją aktywnością zmuszają smoki do ruchu. Jestem gotòw oddać Ci dwa Kingsleya bo wiem, że miałyby nawet lepiej niż u mnie. Choćby mniejszą konkurencję do żarcia. Mogę dorzucić dwa Synodontisy bo mam ich 6.
Żonaty, młody, przystojny. Ojciec trójki dzieci.

Matti

  • CHANNA AURANTII, PALETKARIUM
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 707
  • CHANNA AURANTII, PALETKARIUM
Odp: Moje 450 L.
« Odpowiedź #79 dnia: 03 Marca 2019, 14:29 »
1 zł za 1 sztukę mieczyka to okazja. Sam bym kupował za tyle i karmił. U mnie niestety najtańsza rybka jakaś taka lebioda 2 zł więc słabo z opłacalnością. Ostatnio w Auchan kupowałem krewetki 35 zł/kg. W tym momencie na jedno posiedzenie idzie 6 krewetek. Tak jak pisze Ojciec Ty masz głównego bonzo w akwa i reszta obsady jest mu podporządkowana. Ciekawe jakby miał konkurencję :)
Matti

Tomaso

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1853
Odp: Moje 450 L.
« Odpowiedź #80 dnia: 03 Marca 2019, 15:37 »
Potwierdzam tezę z dużym drapieżnikiem, który onieśmiela pozostałe ryby. Chyba tylko Delhezi nie są Obscurą spanikowane. Zdaję sobie sprawę, że lepiej by wyglądało, gdybym zastąpił Obscurę czymś mniejszym (Africaną, Panaw, Gachuą). Kingsleye chętnie biorę. Muszę tylko znaleźć czas na długą drogę do Pruszcza.
200 litrów

Peterek

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4701
  • Afryka Dzika
Odp: Moje 450 L.
« Odpowiedź #81 dnia: 03 Marca 2019, 16:44 »
Na pierwszym Parachanna w roli głównej. Nie wiedziałem, że Wężogłowy są tak szybkie.

Jak kupilem 4 africany na poczatku to obserwowalem ich polowanie na platki.
Ryby niebyly atakowane w taki sposob jak to wygladalo u Matti.
Africany zapedzaly ofiare w rog akwa lub miejsce gdzie niemogla uciec.
Nastepnie jedna z nich powoli zblizala sie do ofiary.
Platka byla przy dnie a africana nad nia.
Po przyblizeniu sie na odpowiednia odleglosc Parachanna zwijala sie w literke S i blyskawicznie chwytala ofiare w pysk.
Identyczny atak widzimy na filmiku Ojca.
Auranti Matti ataki byly ciagle i agresywne jak u hien.
Natomiast ataki african byly bardziej zaplanowane i celniejsze.
Ofiara niebyla sciagana i szarpana tylko byla upolowana jednym ale precyzyjnym strzalem.
Tutaj takie polowanie byl porownal bardziej do wilkow,lwow czy orek.

Jesli je chcesz karmic zywcem to pozniej mozesz miec problem je przestawic na padline ;)


Potwierdzam tezę z dużym drapieżnikiem, który onieśmiela pozostałe ryby.

Wszystko mozliwe.


Ojciec

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 462
  • Nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło!
Odp: Moje 450 L.
« Odpowiedź #82 dnia: 03 Marca 2019, 19:48 »
Potwierdzam tezę z dużym drapieżnikiem, który onieśmiela pozostałe ryby. Chyba tylko Delhezi nie są Obscurą spanikowane. Zdaję sobie sprawę, że lepiej by wyglądało, gdybym zastąpił Obscurę czymś mniejszym (Africaną, Panaw, Gachuą). Kingsleye chętnie biorę. Muszę tylko znaleźć czas na długą drogę do Pruszcza.
Obscurę masz świetną i niech tak zostanie:) Dzieli Nas 237 km. Blablacar to dobre rozwiązanie. Jeśli masz specjalnie jechać po nie to bez sensu. Chyba, ze typowo towarzysko to zapraszam ale to z kierowca to byśmy się nachlali i pogadali.   Peterek: No właśnie nie chcę ich przyzwyczaić do żywca bo ròżnie bywa. Ale z drugiej strony ryby z czasem będę karmił coraz rzadziej. Matti: Założe się, że w Twojej okolicy są ludzię, ktòrzy mają akwaria z zyworòdkami od lat. W mojej mieścinie mam 4 osoby, od ktòrych kupuję karmòwkę od długiego czasu. Przy pierwszym spotkaniu obejrzałem sobie ich akwaria, oceniłem kondycję ryb. Potem kupiłem. Pierwsze sorty zanim zostały wpuszczone spędzały kilka dni w innym zbiorniku na kwarantannie. Fakt, że może to być kłopotliwe i nie każdy może sobie pozwolić na drugie akwa tak jak ja wtedy. Dlatego tez trzymałem je w plastikowym pojemniku z pepco za 10 zł pod stołem z małym filtrem wewnętrznym za drugie 10 zł. Absolutnie na propaguję swojego podejścia ani nie sugeruję co jest lepsze a co nie tylko czysto informacyjnie przedstawiam Wam to jak ja zrobiłem. Ryzyko istnieć będzie zawsze. Takie kwiatki biorę z olx. 2 lata temu kupiłem 90 ryb typu platki, miecze i molinezję za 70 zł bo Pani likwidowała akwarium.
« Ostatnia zmiana: 03 Marca 2019, 20:11 wysłana przez Ojciec »
Żonaty, młody, przystojny. Ojciec trójki dzieci.

Tomaso

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1853
Odp: Moje 450 L.
« Odpowiedź #83 dnia: 03 Marca 2019, 19:59 »
U mnie częstotliwość karmienia reguluje Obscura. Jak widzę, że pływa przed szybą i kręci kółka w akwarium to szykuję żarcie. Nie chcę by zrobiła się naprawdę głodna. Gdyby tak mieć dostęp do dobrego (zdrowego) żywca za rozsądne pieniądze to byłoby ciekawie. 
200 litrów

Ojciec

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 462
  • Nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło!
Odp: Moje 450 L.
« Odpowiedź #84 dnia: 03 Marca 2019, 20:32 »
To tak jak z karmieniem niemowląt. Na żądanie. Tylko butelki brak i pieluch nie zmieniasz:)
Żonaty, młody, przystojny. Ojciec trójki dzieci.

Matti

  • CHANNA AURANTII, PALETKARIUM
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 707
  • CHANNA AURANTII, PALETKARIUM
Odp: Moje 450 L.
« Odpowiedź #85 dnia: 03 Marca 2019, 21:53 »
Fajnie że opisałeś to jak sobie radzisz z żywym jedzonkiem... Muszę poszukać też jakiegoś pewnego źródła i raz na jakiś czas coś do polowania im wrzucić
Matti

Peterek

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4701
  • Afryka Dzika
Odp: Moje 450 L.
« Odpowiedź #86 dnia: 04 Marca 2019, 10:33 »
Peterek: No właśnie nie chcę ich przyzwyczaić do żywca bo ròżnie bywa. Ale z drugiej strony ryby z czasem będę karmił coraz rzadziej.

Bedziesz karmil coraz rzadziej ale beda potrzebne wieksze kesy bo ryby ciagle rosna ;)

Ojciec

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 462
  • Nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło!
Odp: Moje 450 L.
« Odpowiedź #87 dnia: 04 Marca 2019, 19:41 »
Jak to mòwią: Na dwoję Babka wròżyła.
Żonaty, młody, przystojny. Ojciec trójki dzieci.

Ojciec

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 462
  • Nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło!
Odp: Moje 450 L.
« Odpowiedź #88 dnia: 08 Marca 2019, 16:07 »
Dosypałem 5 kg złotego piasku z tyłu. Rośliny zaczęły rosnąć. Słońce ładnie wpada do kałuży to wrzuciłem pare drewnojadòw to nawet i księżniczka z Czarnego lądu się pojawiła. Edit: Całkiem ładne foto wyszło moim gòwnianym telefonem
« Ostatnia zmiana: 08 Marca 2019, 16:14 wysłana przez Ojciec »
Żonaty, młody, przystojny. Ojciec trójki dzieci.

Peterek

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4701
  • Afryka Dzika
Odp: Moje 450 L.
« Odpowiedź #89 dnia: 10 Marca 2019, 08:59 »
Ciesze sie iz africana zaczyna sie rozkrecac :)
Jak ona sie teraz ogolnie zachowuje?