Autor Wątek: Powitanie początkującego.  (Przeczytany 7449 razy)

lanner

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 263
    • lesnydziadek.com.pl
Powitanie początkującego.
« dnia: 26 Grudnia 2019, 22:28 »
Dobry wieczór!
Pewnie przyznacie mi rację, że o wielu rzeczach w naszym życiu decyduje przypadek.W akwariach mam Tanganikę i Amazonkę. Zwłaszcza przy dyskowcach dbanie o ich komfort psychiczny ( jednoznaczne ze zdrowiem) jest pracochłonne i kosztowne. Moja żona, potocznie zwana "Domowym Organem Represji" wyłączyła pewnego dnia wszystkie urządzenia pobierające prąd oprócz akwarium i zaprowadziła mnie do licznika energii. Poczułem powiew powietrza od wirującego dysku licznika :). Szybko zrozumiałem aluzję ( nie trzeba było być geniuszem) i usiadłem do kompa wpisując "ryby akwariowe zimnolubne" i tak wyskoczyły mi wężogłowy. Poczytałem , obejrzałem filmy , popatrzyłem w oczy Channa barca i "zassałem". Tak, wiem to się nazywa "Channamania". Jestem na etapie czytania, oglądania i zbierania informacji. Z góry proszę o wyrozumiałość, jeżeli moje pytania okażą się zbyt dociekliwe, ale tak już mam ;D. Pozdrawiam serdecznie i przy okazji wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Mariusz

Wojtek G.

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 120
Odp: Powitanie początkującego.
« Odpowiedź #1 dnia: 26 Grudnia 2019, 22:48 »
Witam na forum.
Cieszę się, że nasze grono się powiększa, lecz czuję się w obowiązku ostrzec Cię, że wężogłowy "zimnolubne," czyli subtropikalne wymagają zimowania w niskich temperaturach, co wymaga zastosowania prądożernych i dość drogich w zakupie chłodziarek akwarystycznych, więc nie pomoże to ukoić nerwów Twojej żony. Natomiast channy tropikalne już prędzej. Wymagają utrzymywania przez cały rok stałej temperatury na takim poziomie jaką mamy w większości normalnych pomieszczeń, więc lepiej dobrać w tym wypadku ryby "ciepłolubne niż zimnolubne". Czytaj, pytaj i zatapiaj się w temacie. Gorąco pozdrawiam.

lanner

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 263
    • lesnydziadek.com.pl
Odp: Powitanie początkującego.
« Odpowiedź #2 dnia: 26 Grudnia 2019, 22:59 »
Dziękuję za informacje. Czy temperatura 18 stopni wystarczy do "zimowania"? W mojej kuchni, tam , gdzie mam akwarium, rano mam temp. 17,5-18 stopni. Oczywiście są zmiany dobowe, podejrzewam , że oświetlenie led też daje trochę ciepła. Filtr także się nagrzewa.  Może głupawe pytanie, ale jaka jest temperatura maksymalna, przy której możemy uznać, że proces zimowania nastąpił? Pozdrawiam

Wojtek G.

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 120
Odp: Powitanie początkującego.
« Odpowiedź #3 dnia: 27 Grudnia 2019, 00:45 »
Zazwyczaj przyjmuje się górną granicę ok 16 stopni, ale dużo zależny skąd pochodzi ryba i jakie warunki ma w danym środowisku.
« Ostatnia zmiana: 27 Grudnia 2019, 00:52 wysłana przez Wojtek G. »

Ryszard Ff

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 57
Odp: Powitanie początkującego.
« Odpowiedź #4 dnia: 27 Grudnia 2019, 10:58 »
Witaj na forum :) tak jak pisał mój poprzednik zapoznaj sie dokładnie z warunkami dla poszczególnych Chann , dodaj do tego zbiornik jakim dysponujesz ( głównie dla Chann jest ważna podstawa Szer. x głębokość ) wysokość nie gra dla nich większej roli i wtedy będziesz wiedział na co możesz sobie pozwolić. Dowiedz się również o jedzonku jakie powinieneś im podawać , na pewno nie powinieneś podawać wołowiny i kurczaka- w przeciwieństwie do Dyskowców. Życzę Ci sukcesów i jeśli dałeś sobie radę z dyskami to tu również powinieneś. Czeka ciebie duuuużo mniej treningu na tężyznę fizyczną gdyż przy Channach nie trzeba co tydzień latać z wiadrami wody do podmian.

Peterek

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4676
  • Afryka Dzika
Odp: Powitanie początkującego.
« Odpowiedź #5 dnia: 27 Grudnia 2019, 11:56 »
Witaj Mariuszu serdecznie na forum :)

Na poczatku zapraszam Cie do tej lektury jesli jeszcze nieczytales:
https://channa.club/parties-view/wezoglowy-hodowla-wezoglowow/

Moja żona, potocznie zwana "Domowym Organem Represji" wyłączyła pewnego dnia wszystkie urządzenia pobierające prąd oprócz akwarium i zaprowadziła mnie do licznika energii. Poczułem powiew powietrza od wirującego dysku licznika :).

 ;D ;D ;D

Zatem bardzo dobrze trafiles jesli chcesz zmniejszyc rachunki za prad i zadowolic zonke ;)
Ale tak jak koledzy wspomnieli to niebeda to gatunki subtropikalne(zimowanie+chlodziarka=$$$).
Beda to gatunki tropikalne lub.........
No wlasnie.
Jest kilka gatunkow wezoglowow ktore sa pomiedzy tropikalnymi a subtropikalnymi i takie gatunki trzyma sie po prostu w akwa bez zadnej grzalki.
Czyli pewnie temperatura wody bedzie w granicach u Ciebie 20-30c.
Zaoszczedzasz juz na ogrzewaniu akwa.

Kolejna zaleta to to iz wezoglowy niewymagaja wydajnej i mocnej filtracji.
Tani,zwykly filterek wewnetrzny wystarczy zeby delikatnie zbieral syfek i delikatnie ruszal wode.
Zaoszczedzasz na filtracji.

Nastepna zaleta to karmienie.
Wezoglowy sie rzadko karmi.
Zaoszczedzasz znowu na pokarmie.

Testy i parametry wody-a co to takiego przy hodowli wezoglowow??? :P
Niepotrzebne,zbyteczne.
Wystarczy termometr.
Kolejne zaoszczedzone $$$.

Swiatlo.
Mocne oswietlenie niejest wskazane dla tych ryb.
One lubia polmrok i delikatne oswietlenie.
Swiatlo bardziej sie dobiera pod rosliny jak sa w akwa niz pod wezoglowy.
Znowu do przodu $$$.

Tak jak wspomnial Ryszard Ff jest baaaaardzo malo pracy przy tych rybach.
Bardzo rzadkie podmiany lub wogole,rzadkie karmienia czy rzadkie czyszczenia filtrow.
Ryby przeznaczone dla leniwych akwarystow 8)

Teraz pytanie do Ciebie.
Jakie wymiary ma Twoje akwa dla wezoglowow?
Zobaczymy czy beda jakies gatunki tropikalne/subtropikalne odpowiednie do tego zbiornika.

Pozdro :)

Ryszard Ff

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 57
Odp: Powitanie początkującego.
« Odpowiedź #6 dnia: 27 Grudnia 2019, 12:05 »
Właśnie "dla leniwych" czyli również dla mnie :) Peterek chyba już wszystko ci wyłożył , czyli Oszczędności ciebie nie ominą :) Teraz tylko zadaj sobie pytanie , czy taki "bezruch" u ciebie i w akwarium będzie ci odpowiadał :) mi jeszcze do tej pory jest się ciężko przyzwyczaić . Zacząłem już myśleć o zakupie młodych Afrykanek , tam powinno  być więcej ruchu i być może dorzucę coś do nich by się same nie nudziły . A w szczególności by zaobserwować je i poznać różnice w zachowaniu od maluchów do dorosłych :)
« Ostatnia zmiana: 27 Grudnia 2019, 12:27 wysłana przez Ryszard Ff »

lanner

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 263
    • lesnydziadek.com.pl
Odp: Powitanie początkującego.
« Odpowiedź #7 dnia: 27 Grudnia 2019, 18:38 »
Dziękuję Wam bardzo za powitanie!
Wspomniałem, że to początek channamani. Muszę zrobić remont akwarium i w ramach tego nastąpi powiększenie litrażu . Chwilowo to 125 dł. na szer 20-50 cm ( nietypowe,). Co do szczegółów, jak zrobię to pokażę.
Trochę czytałem. Już ktoś pisał na forum, że brakuje takiego zestawienia typu : gatunek, wymiary, wymagane wymiary zbiornika, temperatura przetrzymywania. Niby w artykułach to jest, ale niekiedy dane są sprzeczne ( no może inaczej, inne źródła podają np. inne wymiary ryb) Zazwyczaj w naturze ryby rosną do większych rozmiarów , chociaż przy małych gatunkach zdarza się, że egzemplarze z akwariów są większe niż w naturze ( np. ryby z Tanganiki).
W tej chwili najbardziej podobają mi się channy subtropikalne, ale jak wspomniałem, akwarium jest w kuchni. Rozszczelnienie okien, wyłączenie ogrzewania i wprowadzenie epoki lodowcowej w kuchni może spowodować wieczną zmarzlinę w moim małżeństwie :D .
Wspominaliście ,że są channy dobrze czujące się w temperaturach 20-25 stopni-proszę o podpowiedź.
Piszecie, że channy lubią pływać we własnym g....., bo jak rozumieć stan wody przez rok bez wymiany. Myślę, że to duże uproszczenie. Nie chcę być sadomasochistą, ale czysta woda im szkodzi? Zwłaszcza młodym przy częstym karmieniem mięsem? U dysków mam sprzątaczy (swoją drogą linia brzuszna bocji wspaniałych i grubowargów już dawno nie jest linią prostą, bocje nie podpierają się płetwami a brzuchem), częsta podmiana wody ( na początku małe ilości , ale codziennie i hydroponika). Ktoś też pisał, że przy częstej podmianie wody ryby lepiej rosły,  a gdzie indziej, że nie lubią świeżej. Myślę, że trochę zamieszania wynika z tego, że gatunek ryby odporny i plastyczny wrzucamy do jednego worka, a przy opisie jej naturalnego pochodzenia podajemy jej bytowanie od górskich potoków do wysychających kałuż. Przecież woda w tych środowiskach jest bardzo różna.

Co do schładzania wody wymyśliłem, że można by małą pompką przetaczać wodę z akwarium na zewnątrz ( zimą) i z powrotem do akwarium. Wiem, zamarznie. To może niekoniecznie tam, gdzie jest poniżej zera. Mam własną chałupę, więc wiercę gdzie chcę. Wbrew pozorom mój Organ DR jest tolerancyjny ;D Taki ze mnie Pomysłowy Dobromir/ późny Adam Słodowy. Chociaż moja żona patrząc na moje działa uważa, że raczej Robinson Kruzoe przed odnalezieniem skrzynki z narzędziami :D

Ryszard Ff

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 57
Odp: Powitanie początkującego.
« Odpowiedź #8 dnia: 27 Grudnia 2019, 18:56 »
Żony zawsze starają się podnosić nas na duchu :) taka ich natura ale pamiętaj , że prawdopodobnie to gdyby nie one nadal byśmy siedzieli na drzewach :) Znasz swoje możliwości i wiesz co możesz jeszcze u siebie wykombinować , tak jak zawsze od wszelkich reguł są odstępstwa i doza tolerancji jak i przy każdej odmianie ryb. Woda , tak jak pisze się w większości Channy nie lubią wody tryskającej prosto ze zródeł i taka tezę ja przyjąłem jako pewnik dla każdej z odmian. Gąbkę już raz czyściłem i zastanawiam się nad posprzątaniem syfku z piasku , gdyż nie mam żadnej ekipy sprzątającej. Jak będziesz ,miał pytania to pytaj na forum a na pewno otrzymasz odpowiedzi od ludzi mających dużo większe doświadczenie z tymi tajemniczymi rybami jak ja. Ja to wszystko ci pisze z mojego już długiego doświadczenia z zabawą z wieloma już gatunkami rybek.
« Ostatnia zmiana: 27 Grudnia 2019, 19:02 wysłana przez Ryszard Ff »

lanner

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 263
    • lesnydziadek.com.pl
Odp: Powitanie początkującego.
« Odpowiedź #9 dnia: 28 Grudnia 2019, 00:30 »
"
Teraz tylko zadaj sobie pytanie , czy taki "bezruch" u ciebie i w akwarium będzie ci odpowiadał :) mi jeszcze do tej pory jest się ciężko przyzwyczaić . "

To prawda, to może być problem. Malawi cały czas się przepycha, a i dyski mają swoje sprawy. Dziś obserwowałem, jak na stanowisku oczyszczania grubowarg oczyszczał dyski, a one sprawiały wrażenie zadowolonych i chętnie się temu poddawały.
Mam jednak nadzieję, że małe channy np.  C.andrao lub C.bleheri  w miarę dużym dla nich akwarium zaakceptują współmieszkańców.
Coś mi kiepsko wychodzi zamieszczanie cytatów, muszę jeszcze nad tym popracować ;)
« Ostatnia zmiana: 28 Grudnia 2019, 20:11 wysłana przez Peterek »

Matti

  • CHANNA AURANTII, PALETKARIUM
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 707
  • CHANNA AURANTII, PALETKARIUM
Odp: Powitanie początkującego.
« Odpowiedź #10 dnia: 28 Grudnia 2019, 08:27 »
Cześć.

Czytam tego posta i stwierdzam, że am zaje..... żone :)
Jeśli chodzi o koszty utrzymania - jest to pojęcie względne.
Ja mam rachunek przy chłodziarce większy o ok 200 zł w okresie 2 miesiące.
Każde hobby kosztuje. Gdybym miał mieć ryby które mi się nie podobają ale są tanie w utrzymaniu to wolałbym w ogóle ich nie mieć. Jasne, że jeszcze nie spełniłem swojego marzenia jakim jest Channa Barca ale dążę do tego :)



Matti

Ryszard Ff

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 57
Odp: Powitanie początkującego.
« Odpowiedź #11 dnia: 28 Grudnia 2019, 10:18 »
A masz miejsce w domu na basen dla nich :)

lanner

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 263
    • lesnydziadek.com.pl
Odp: Powitanie początkującego.
« Odpowiedź #12 dnia: 28 Grudnia 2019, 16:20 »
Uff, uporałem się z awarią. Organ zaalarmował wyciek z baniaka ciepłej wody. Zimą  , w sobotę to zła wiadomość. Żona chciała znaleźć hydraulika. Kobieto, kto Ci tu przyjedzie z Anglii?. Zlokalizowałem wyciek, wystrugałem kołek, zaszpuntowałem i jakiś czas wytrzyma :D

Matti, to prawda, że hobby kosztuje, ale ja zawsze się starałem, żeby się samo finansowało. Hodowałem swoje ryby, rozmnażałem i jakoś to się bilansowało.

Matii, ja nie wiem, czy mi się te ryby spodobają w codziennym obcowaniu. Na zdjęciu to nawet moja teściowa wyglądała miło. W lato mam inne zajęcia np. pszczoły i inne zwierzaki. Ryby to głównie zima. Spoglądanie na akwarium w bezruchu może dawać tyle emocji, co przyglądanie się olejnej farbie wysychającej na lamperii. Próbuję znaleźć jakieś rozwiązanie typu łagodne wężogłowy, nie zimujące i inne ryby w zimnej wodzie ;D
Zbliża się emerytura, utrzymanie paletek jest energochłonne i wody też zużywam dużo. Jeśli stosowałeś osmozę, to wiesz o czym mówię. Nie twierdzę, że zacznę przygodę z wężogłowami tylko ze względów oszczędnościowych, bo jak pisałem jestem na etapie zbierania danych.

Prosiłbym o sugestie w sprawie chann subtropikalnych bez wyraźnej konieczności zimowania. No powiedzmy temp. 19-25 stopni.
Pozdrawiam.

Peterek

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4676
  • Afryka Dzika
Odp: Powitanie początkującego.
« Odpowiedź #13 dnia: 28 Grudnia 2019, 21:10 »
A wiec po kolei :)

Chwilowo to 125 dł. na szer 20-50 cm

Czy moglbys bardziej rozwinac kwestie szerokosci?



Piszecie, że channy lubią pływać we własnym g....., bo jak rozumieć stan wody przez rok bez wymiany. Myślę, że to duże uproszczenie. Nie chcę być sadomasochistą, ale czysta woda im szkodzi? Zwłaszcza młodym przy częstym karmieniem mięsem?

Rozumiem iz jest to ciezkie do zrozumienia dla "normalnych" akwarystow ;)
Wiekszosc gatunkow lepiej sie czuje w starej wodzie.
Przy czestych czy duzych podmiankach niektore gatunki daja do zrozumienia wlascicielowi ze tego nielubia poprzez probe ucieczki z akwa i walenie w pokrywe.
To po pierwsze.
Po drugie to ci Channomaniacy ktorzy lubuja sie w rozmnazaniu wezoglowow wspominaja wlasnie iz te ryby sie rozmnazaja w starej wodzie a w czystej niechca.
Mlode oczywiscie takze w takiej wodzie dorastaja.



Ktoś też pisał, że przy częstej podmianie wody ryby lepiej rosły,  a gdzie indziej, że nie lubią świeżej. Myślę, że trochę zamieszania wynika z tego, że gatunek ryby odporny i plastyczny wrzucamy do jednego worka, a przy opisie jej naturalnego pochodzenia podajemy jej bytowanie od górskich potoków do wysychających kałuż. Przecież woda w tych środowiskach jest bardzo różna.

Na temat rodziny Channidae niema tylu wiadomosci czy zdjec z ich naturalnego srodowiska jak np na temat Twoich dyskow czy innych ryb.
Ja do dzisiaj jeszcze niewidzialem nawet jednej fotki z siedliska mojego gatunku :(
Wiec co do niektorych wezoglowow trzeba sie domyslac bo sam wiesz jak mozna wierzyc niektorym stronom o rybach na necie ;)

Chyba na palcach jednej reki mozna policzyc te gatunki ktore tak naprawde zamieszkuja gorskie potoki i wymagaja czystej,swiezej wody oraz mocnej filtracji.
Reszta zamieszkuje jeziorka,rzeczki,strumyki lesne,bagna,rowy,kaluze czy pola ryzowe.

Wiec wydaje mi sie iz trzymanie ich w starej wodzie moze byc bezpieczniejsze dla ryb niz w czystej np dla poczatkujacych Channomaniakow ktorzy dopiero sie ucza o nich.
Do tego w takiej starej,rzadko pomienianej wodzie te ryby sa lepiej wybarwione niz w czystej i czesto podmienianej.



Próbuję znaleźć jakieś rozwiązanie typu łagodne wężogłowy, nie zimujące i inne ryby w zimnej wodzie ;D

Dobry pomysl :)
Jak tak mam u siebie ale wszystko tropikalne.


Prosiłbym o sugestie w sprawie chann subtropikalnych bez wyraźnej konieczności zimowania. No powiedzmy temp. 19-25 stopni.

Wiec jest kilka gatunkow ktore nienaleza do typowych tropikalnych lub subtropiklanych.
Cos jakby pomiedzy nimi.

Channa pulchra
Channa punctata (zakres temperatury 2-40c)
Channa sp Fire & Ice
Channa gachua(te odmiany ktore niemozna w 100% zidentyfikowac najlepiej trzymac bez grzalek),
Channa lucius(sa odmiany tropikalne i subtropikalne wiec jesli niemozna stwierdzic ich pochodzenia najlepiej je takze trzymac bez grzalki),



Kobieto, kto Ci tu przyjedzie z Anglii?.

Mieszkasz w Anglii?

lanner

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 263
    • lesnydziadek.com.pl
Odp: Powitanie początkującego.
« Odpowiedź #14 dnia: 28 Grudnia 2019, 21:30 »
Dobry wieczór!
Dno akwarium ma kształt litery "L", stąd te różne wymiary dna.

Poczytałem na temat channa andrao na https://www.aquainfo.org/ i piszą tam, że w miarę łagodne :)

Mieszkam w Borach Tucholskich, gdzieś na "zatylu", a okrzyk o hydrauliku wynikał z utartej, aczkolwiek nie wiem , czy uzasadnionej opinii, że fachowcy wyjechali do Anglii. Niedawno szukałem w okolicy ślusarza do spawania akwarium i się srodze zawiodłem. Wiem, dzisiaj klejone, ale ja mam nietypowy projekt.
Pozdrawiam.