Autor Wątek: Moje 240 L.  (Przeczytany 7196 razy)

Ojciec

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 462
  • Nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło!
Odp: Moje 240 L.
« Odpowiedź #15 dnia: 18 Grudnia 2018, 16:25 »
Witam jeszcze raz. No chyba namotałem trochę bardziej niż trochę. Będą Parachanny. Przepraszam za zamęt i chaos. Wiem jaka ogòlnie panuje opinia na temat smokòw i ta są fakty ale kurdę doświadczyłem na własnej skòrze jak zachowanie niektòrych gatunkòw powszechnie uznawanych za wyjątkowo agresywne odbiega kompletnie od tych norm. Co prawda największego smoka jakiego miałem to Ornatopinis ( trochę ponad 30 cm). Reszta nie dociągała do 30 cm. A więc były ze mną kilka lat. Obserwowałem je bardzo wnikliwie. Żałuję, że utopiłem aparat na wakacjach. Miałem tam sporo ciekawych zdjęć. Miałem 2 Palmas Palmas zakupione 4 lata temu od gościa z Warmii czasem jeszcze daję on ogłoszenia na olx.
Żonaty, młody, przystojny. Ojciec trójki dzieci.

Peterek

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4676
  • Afryka Dzika
Odp: Moje 240 L.
« Odpowiedź #16 dnia: 19 Grudnia 2018, 14:17 »
Będą Parachanny.

Super 8)
Czy te 240l to jest to standardowe 120x50x40cm?
Czy mozesz teraz wymienic gatunki ktore zostaja lub dokupisz do african(moglbys podac nazwy lacinskie zeby bylo latwiej? ;) ).
Africany bierzesz od Aquarak moze?
Ile african i w jakim rozmiarze?

Co prawda największego smoka jakiego miałem to Ornatopinis ( trochę ponad 30 cm).

To jeszcze malenstwo bo nawet niedobil do polowy swojego rozmiaru ;)
Moze jakbys go jeszcze mial ze 2 lata to bys zobaczyl ich prawdziwe oblicze.


Wiem jaka ogòlnie panuje opinia na temat smokòw i ta są fakty ale kurdę doświadczyłem na własnej skòrze jak zachowanie niektòrych gatunkòw powszechnie uznawanych za wyjątkowo agresywne odbiega kompletnie od tych norm.

Mysle iz wiekszosc zachowan smokow opisywanych jest na podstawie obserwacji dzikusow.
Te gatunki co wymieniles i miales stawiam ze to byly smoki sztucznie rozmnazane na farmach.
Bardzo ciezko jest dostac dzikiego delhezi,senegala,ornata czy endli.
Dzika forma a hodowana na farmach bardzo sie od siebie rozni.
Pod wzgledem wygladu i zachowan.
Ja niedawno stracilem mojego delhezi a Tomaso endli :(
Oba smoki niebyly dzikusami.


Ojciec

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 462
  • Nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło!
Odp: Moje 240 L.
« Odpowiedź #17 dnia: 19 Grudnia 2018, 17:01 »
Taka trochę niestandardowa 240 stka.   123,5 x 53,5 x 43,5. Ryby są od AquaRak. 3 x Parachanna Africana, 3 Synodontis Nigriventis, 2 x Erpetoichthys calabaricus, 3 x Ctenopoma acutirostre, 1 x Polypterus Senegalus Albino, 1 x Polypterus Delhezi, 1 x Poecilia latipinna. :)  Na bank coś w trakcie wyjedzie. Po Chankach wpuszczał będę tylko żywiec.
Żonaty, młody, przystojny. Ojciec trójki dzieci.

Ojciec

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 462
  • Nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło!
Odp: Moje 240 L.
« Odpowiedź #18 dnia: 19 Grudnia 2018, 17:02 »
A co stało się z Twoim Delhezi?
Żonaty, młody, przystojny. Ojciec trójki dzieci.

Ojciec

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 462
  • Nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło!
Odp: Moje 240 L.
« Odpowiedź #19 dnia: 19 Grudnia 2018, 20:26 »
Udało mi się uchwycić świnkę. Kiepski telefon, kiepski fotograf.
« Ostatnia zmiana: 19 Grudnia 2018, 20:28 wysłana przez Ojciec »
Żonaty, młody, przystojny. Ojciec trójki dzieci.

Peterek

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4676
  • Afryka Dzika
Odp: Moje 240 L.
« Odpowiedź #20 dnia: 20 Grudnia 2018, 14:25 »
Taka trochę niestandardowa 240 stka.   123,5 x 53,5 x 43,5. Ryby są od AquaRak. 3 x Parachanna Africana, 3 Synodontis Nigriventis, 2 x Erpetoichthys calabaricus, 3 x Ctenopoma acutirostre, 1 x Polypterus Senegalus Albino, 1 x Polypterus Delhezi, 1 x Poecilia latipinna. :)  Na bank coś w trakcie wyjedzie. Po Chankach wpuszczał będę tylko żywiec.

53,5cm to szerokosc czy wysokosc?
Fajna obsada.Zwiekszylbym tylko ilosc trzcinniakow.
Ja zakupilem 4 africany z ktorych dobrala mi sie parka.
Z 3 sztuk bedzie juz mniejsza szansa na parke bo mozesz trafic 3 samce lub 3 samice.
Czy znasz ich rozmiar?
Ta molinezja moze zniknac.
U mnie grupka mlodych african wylapala wszystkie platki ;)


A co stało się z Twoim Delhezi?

Pecherz plawny.
Pobieral pokarm ale plywal nieraz do gory brzuchem lub niemogl utrzymac rownowagi.
To samo mial Tomaso ze swoim endlicheri.


Udało mi się uchwycić świnkę. Kiepski telefon, kiepski fotograf.

Na 100% jest to forma hodowlana.
Zyja krocej,rosna mniejsze i czesciej choruja od standardowych senegali.
Osobiscie niepodobaja mi sie zadne albinostyczne ryby :P
Wole juz platynowe pod warunkiem ze sa dzikie.

Ojciec

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 462
  • Nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło!
Odp: Moje 240 L.
« Odpowiedź #21 dnia: 20 Grudnia 2018, 15:38 »
53,5 to wysokość. Do nie dawna gardziłem albinotycznymi odmianami ale ten gościu mnie trochę urzekł. Africany mają po 10 cm. Podobno jutro nocą do mnie dojadą:).  Jakby nie było będzie fajnie. Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: 20 Grudnia 2018, 15:41 wysłana przez Ojciec »
Żonaty, młody, przystojny. Ojciec trójki dzieci.

Peterek

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4676
  • Afryka Dzika
Odp: Moje 240 L.
« Odpowiedź #22 dnia: 21 Grudnia 2018, 13:03 »
123,5 x 53,5 x 43,5.

To prawie 300l ;)
Idealne pod africany.


Africany mają po 10 cm. Podobno jutro nocą do mnie dojadą:).

Czyli bardzo fajny prezencik sobie sprawiles pod choinke 8)
Mam te ryby u siebie 2,5 roku i jestem z nich bardzo zadowolony.
Niemam zamiaru ich zamieniac na zadne inne.
Sa piekne,majestatyczne,kontaktowe i spokojne.
Jak dojada to strzel im kilka fotek i sie pochwal nimi ;)

Ojciec

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 462
  • Nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło!
Odp: Moje 240 L.
« Odpowiedź #23 dnia: 09 Stycznia 2019, 22:10 »
Jako, że "Znowu w życiu mi nie wyszło....." wróciłem do aranżacji,  która jest bliska mojemu sercu. Czyli parę sterczących gałęzi typu IronWood. Wywaliłem całą Vallisneria Gigantea i wrzuciłem roślinę z Azji czyli Pogestemon Octopus. Szybko rośnie  przez co chłonie sporo azotu. Poniżej foty
Żonaty, młody, przystojny. Ojciec trójki dzieci.

Matti

  • CHANNA AURANTII, PALETKARIUM
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 707
  • CHANNA AURANTII, PALETKARIUM
Odp: Moje 240 L.
« Odpowiedź #24 dnia: 09 Stycznia 2019, 22:12 »
Czy ja dobrze widzę czy Ty masz podwodnego skrzydłokwiata?????
Tzn taką odmianę???
Matti

Ojciec

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 462
  • Nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło!
Odp: Moje 240 L.
« Odpowiedź #25 dnia: 09 Stycznia 2019, 22:29 »
Tak. Emersyjny
Żonaty, młody, przystojny. Ojciec trójki dzieci.

Raciczka

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 793
  • Afryka 720l
Odp: Moje 240 L.
« Odpowiedź #26 dnia: 10 Stycznia 2019, 08:18 »
Skrzydłokwiat emersyjny ? A długo go masz ?Edit: poczytałam aby się upewnić zanim napiszę to co podejrzewałam. Nie ma formy emersyjnej. W akwarium czeka go prędzej czy później śmierć. Dodatkowo sok może działać drazniaco na skórę. Ja bym wyciągnęła w każdym razie. Może nie od razu bo ładnie wyglada, ale po ogarnieciu alternatywy na to miejsce  ;)
« Ostatnia zmiana: 10 Stycznia 2019, 08:30 wysłana przez Raciczka »
Pozdrawiam,
Monia

Matti

  • CHANNA AURANTII, PALETKARIUM
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 707
  • CHANNA AURANTII, PALETKARIUM
Odp: Moje 240 L.
« Odpowiedź #27 dnia: 10 Stycznia 2019, 08:43 »
Skrzydłokwiat emersyjny ? A długo go masz ?Edit: poczytałam aby się upewnić zanim napiszę to co podejrzewałam. Nie ma formy emersyjnej. W akwarium czeka go prędzej czy później śmierć. Dodatkowo sok może działać drazniaco na skórę. Ja bym wyciągnęła w każdym razie. Może nie od razu bo ładnie wyglada, ale po ogarnieciu alternatywy na to miejsce  ;)

A już myślałem, że sobie takiego też posadzę :( Normalne skrzydłokwiaty padają, gniją im korzenie.
Widziałem kiedyś w akwarium posadzone takie 2 sztuki - właściciel miał je 3 miesiące.
Fakt faktem roślina ładna :)
Matti

Ojciec

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 462
  • Nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło!
Odp: Moje 240 L.
« Odpowiedź #28 dnia: 10 Stycznia 2019, 10:41 »
Botanik co prawda ze mnie żaden ale zabiorę głoś w związku z powyższym. Jako, że nie jest to pierwszy SK, który mam w akwa co nieco mogę o Nim napisać. Rośliną emersyjną nazywamy każdą roślinę nadwodną, która po włożeniu do akwa zaadaptuję się do warunków wodnych. Użyłem takiego sformułowania w poście wyżej ponieważ ta roślina jest u mnie od sierpnia. Ba.. nawet puszcza nowe liście. Czytałem niegdyś posty o gniciu korzeni, o wydzielaniu substancji szkodliwych i takie tam. Ale moje poprzednie 3 SK nie zgniły, nie rozsypały się a zwyczajnie zniszczył je wysyp okrzemków jak zacząłem nawozić solami. Ale wracając do gnicia korzeni i umierania liści. Każdej roślinie wsadzonej w podłoże gniją korzenie i obumierają liście i to jest normalny proces, szczególnie na starcie akwarium. Nikt na to nie zwraca uwagi bo nikt codzień nie kopię w podłożu. Widocznie brać, która miała w akwa SK nie przetrwała w cierpliwości procesu adaptacji i się zraziła. Całość podkreśla fakt, że rośliny z hodowli emersyjnej adaptują się dużo wolniej niż te z podwodnej. Zresztą co tu się zbytnio rozwodzić. Każdy orze jak może. Nie widzę żadnego problemu w hodowaniu SK pod wodą.
Żonaty, młody, przystojny. Ojciec trójki dzieci.

Raciczka

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 793
  • Afryka 720l
Odp: Moje 240 L.
« Odpowiedź #29 dnia: 10 Stycznia 2019, 11:01 »
To jest najlepsze - własne doświadczenie.
Jak SK nie miałam nigdy w akwarium i nie spotkałam się mówiąc szczerze. Wiem, że sporo roślin bagiennych daje radę, ale SK nie do końca taki jest. Jeśli rośnie to super, jeśli nic złego się nie dzieje tym lepiej.
To może Matti jednak spróbuj ?
Pozdrawiam,
Monia