Kolejny trup.
Brak mi slow.......niewiem co mam wogole powiedziec.......
Wychodowales te ryby od malego,miales 3 lata,dbales o nie jak o wlasne dzieci i tu nagle taki potezny cios.
Zycie jest niesprawiedliwe.
Zaczynam myśleć, że to jakiś cholerny pasożyt.
Bardzo mozliwe.
Wogole na to niewpadlem.
Jak tak na nie patrze to chyba nie chce innych ryb jak pleuro i chyba jak znajdę rozwiązanie tej zagadki znowu kupię XX maluchów i będę hodował znowu mozolnie kilka lat zanim będą duże.
Ten gatunek rzeczywiscie musi miec cos w sobie magicznego
Lendziu,hodowca pleuro ze starego forum zrobil tak samo jak Ty chcesz.
Swoje pierwsze pleuro jak porosly sprzedal jesli mnie pamiec niemyli.
Pozniej zakupil gnojki i zaczal wszystko od nowa.
I ma je juz kilka ladnych pare lat.
Rysiek,stary pleuro-maniak tez mi czasami pisze iz znowu chce wrocic do pleuro bo one maja w sobie to cos
A i jeszcze jedna zagadka. Jedna z chanek nie ta największa na cały czarny łeb od góry stroszy skrzela, że normalnie wydaje się jakby miały pęknąć i fuczy do największej pleuro.
Z grupy odpadlo kilka osobnikow wiec popsula sie hierarchia i trzeba od nowa ja ustawic
Matti a może zbadaj ciało ?
Dobry pomysl.
Matti,piekne te pleuro na fotkach.
Niesa zapasione,maja piekne i nienaruszone pletwy i ogolnie ladnie sie prezentuja