Bardzo Ci wspolczuje Matti i rozumiem Twoje zalamanie sie ta sytuacja
Ja kiedys stracilem kilka mlodych Channa lucius bez zadnych objawow wiec wiem jak sie czujesz....
Jedna ryba przez przypadek moze w cos uderzyc i sie utopic ale nie 3 w tak krotkim czasie
No i do tego dochodza jeszcze te bocje czyli w sumie straciles bardzo szybko 6 ryb.
Polegiwała na dnie i nagle takie szybkie niekontrolowane zrywy i uderzanie w szkło i przeszkody bezwładnie i skurcze ciała.
Z tego co piszesz to one wszystkie najprawdopodobniej zginely w ten sam sposob.
Wyglada mi to na jakies chorobsko czy wirus.
Ale cholera wie co to dokladnie moze byc i to jest najwiekszym problemem bo niewiadomo jak leczyc i czym.
Ogolnie wezoglowy sa odporne i to bardzo.
Pleuro sa delikatne i wrazliwe ale jak sa malutkie.
Twoje to juz ponad 3 letnie byczki.
Matti,podaj mi parametry wody jakie zmierzyles i dokladny wymiar akwa.
Takze pokarm czym karmisz i z jaka czestotliwoscia.
Filtracje tez daj.
Zapytam sie znajomych co to moze byc.