Channa marulioides

[Peterek]

Kilka dni przed zmianą trochę się poszarpaly między sobą. Największa miała posiepaną płetwę ogonową a średnia pysk.

Lobuziaki

Są emocje. U mnie w akwarium to panuje błoga sielanka.

Lepiej miec sielanke niz rzez

[Raciczka]

Lobuziaki

Lepiej miec sielanke niz rzez

Dokładnie, zwłaszcza jak w perspektywie ta rzeź czeka ...

[Matti]

Widać, że nabrały masy. Ładnie się prezentują

[Raciczka]

Trochę się bałam że mnie upierniczą w palucha 😋

[Peterek]

Na filmiku tego za dobrze niewidac ale Ty juz powinnas dostrzec roznice(jak sa oczywiscie) w budowie ich pyskow/glow wlasnie z takiej pozycji.
PS.odwazna jestes

[Raciczka]

No właśnie nie bardzo widzę różnice. Jeśli są to nie są one tak oczywiste i widoczne.
Zacierają się natomiast różnice w wielkości największej i średniej. Średnia dogania długością, jeszcze nie masą.

[Matti]

Spróbuj kiedyś dać im z ręki np. stynkę. Ciekawe czy będą jadły.
U mnie pleuro wcina z palca - fakt też wolałbym aby mnie nie upierdzieliły.

[Tomaso]

Ja mam w razie czego pęsetę lekarską.
Muszę powiedzieć Raciczko, że masz nerwy ze stali. To oczekiwanie na wybuch mnie by wykończyło.

[Raciczka]

Wcale nie mam nerwów ze stali. Ja się nie denerwuję a martwię. Martwię bo nie zdziwię się jak zostanie jedna - to po pierwsze, a po drugie największa ma ok 34 cm, urośnie pewnie jeszcze ze 20 cm i właśnie ... Mieścić się będzie mieściła, ale to będzie dla niej kałuża ... Patrząc na nie mam wrażenie, że nie tyle długość ryby jest największym problemem a jej masywność. To są naprawdę cielaki. Cudowne cielaki śledzące każdy mój ruch przy akwarium, z tych pomarańczowych oczu bije inteligencja. Widać, że ta ryba nie jest stworzeniem działającym czysto instynktownie. Widać, że kombinuje cały czas. U mnie obecnie jak się dopchać do jednego pozostałego raka oraz małego glonojada

[Peterek]

No niestety ale jeszcze troche a bedziesz sie musiala z nimi pozegnac
Jak napisalas,zostanie pewnie jedna i pozniej bedzie jej po prostu za ciasno.
Spokojnie przekroczy pol metra i bedzie poteznym,masywnym ale kochanym rybskiem
Sama bedziesz widziala i wiedziala kiedy sie z nimi pozegnac.
Teraz ciesz nimi oko i je podziwiaj
Na Twoje akwa masz wiele innych i mniejszych gatunkow ktore mozesz zatrzymac na stale i sie ich niepozbywac.
Ale to dopiero pozniej bedziesz myslala nad tym

[Matti]

Zawsze można postawić większe szkło
A tak serio jak coś to najpierw sprzedaj/oddaj jedną to jeszcze pozostałymi dwoma chwilę się nacieszysz.
Przymusowa redukcja obsady nigdy nie jest fajna zwłaszcza jak dany gatunek się lubi i ryby nie chorują.
U nie niestety póki co pływa 8 pleuciów ale nie wiem czy nie będę musiał zejść do 6

[Raciczka]

Zawsze można postawić większe szkło

już niestety nie można  ...

najpierw sprzedaj/oddaj jedną to jeszcze pozostałymi dwoma chwilę się nacieszysz.

wcale nie mam takiej pewności - nie wiem czy przy dwóch agresja się nie nasili i nie ukierunkuje 1 vs. 1

Na razie dramatu nie ma a ja dodatkowo je wytrąciłam totalnie z równowagi robiąc bajzel w baniaku.

[Tomaso]

Mam teraz podobne dylematy co Ty. Moja sytuacja jest trochę łatwiejsza bo w akwarium pływa pojedynczy egzemplarz. Osiągnął już jednak długość niemal równą szerokości akwarium. Mam jednak szansę i miejsce na większy baniaczek. Inaczej już musiałbym się rozglądać za nowym domkiem dla Pupilka.

[Peterek]

Raciczka ma racje.
Niema co kombinowac i wylawiac jednej sztuki bo to tylko moze zburzyc hierarchie i moga byc klopoty a nie korzysci.
Niech zostanie jak jest.
Matti,wiesz sam ze to niesa aniolki jak pleuro
One same miedzy soba ustala kto zostaje a kto nie w akwarium.
Czas pokaze.

[Tomaso]

Jestem ciekaw jak jest z możliwością zbycia takiego gatunku w takim rozmiarze. Może ZOO? W Poznaniu jest szansa, że przyjmą w Palmiarni.