FORUM CHANNA CLUB
CHANNIDAE => Menu => Wątek zaczęty przez: Peterek w 15 Lipca 2019, 22:12
-
Witam :)
Kiedys tym kilka razy nakarmilem moje wezoglowy i dzisiaj znowu kupilem jako urozmaicenie diety.
Parachanny,smoczek i motylowiec sie nimi zajadaja.
Te larwy sa takiej samej wielkosci jak macznik mlynarek lub troszeczke wieksze.
Natomiast sa z 5 razy grubsze.
Po wrzuceniu do wody przez jakis czas unosza sie na tafli i tona.
Szybko sie topia i zdychaja pod woda.
Juz sa w zamrazalce ;)
-
Tłuścioszki :D
-
Ooo, nawet ćmy przyczyniają się do hodowli naszych wężogłowów,
Interesująca informacja, ponieważ nigdy nie karmiłem tymi larwami ryb, a teraz się dowiedziałem, że warto spróbować,
Dziękuje Peterek, że podzieliłeś się z Nami swoim Menu dla ryb.
-
Nigdy nawet o nie nie pytałem, ciekawe czy są u nas dostępne.
-
Naprawde je polecam bo to zawsze jakies urozmaicenie diety dla naszych pupili.
Mamy 2 w 1 bo mozemy je karmic larwami jak ja teraz lub poczekac az przemienia sie w cmy ;)
Jak kupilem to w pudelku juz mialem 3 kokony.
One sie szybko przemieniaja.
Na fotkach po lewej drewnojad,w srodku larwa cmy i po prawej macznik mlynarek.
Tak wyglada opakowanie tutaj jak na ostatniej fotce.
-
Świetnie widać jaka dysproporcja w wielkości poszczególnych larw,
Na pewno dobre urozmaicenie dla wężogłowów,
Peterek - może uda Ci się nakręcić filmik z karmienia tymi larwami ćmy,
Nawet nigdy nie pomyślałem, że takie larwy istnieją i są dostępne dla hodowców,
Gratulacje, za kolejne danie dla naszych chann.
-
Peterek - może uda Ci się nakręcić filmik z karmienia tymi larwami ćmy,
No niepomyslalem,teraz sa w zamrazalce wiec to nie to samo bedzie ;)
Jak kupie zywe to nagram filmik.
Nawet nigdy nie pomyślałem, że takie larwy istnieją i są dostępne dla hodowców,
U mnie dostepne sa w sklepach z gadami.
Wiec trzeba szukac w takich miejscach.
-
Ciekawi mnie o jakim gatunku ciem tu mówiliście. Dla mnie ćma to bardzo szerokie pojęcie. Ponieważ ćma to motyl , więc larwa motyla to gąsienica. Teraz pytanie co je ta gąsienica, bo z tego głównie się składa. Dla mnie najłatwiej po pozyskania są barciaki ulowe. Ciekawe jak smakowały by rybom? Peterek, wiesz, co to za gatunek ciem?
-
Ciekawi mnie o jakim gatunku ciem tu mówiliście. Dla mnie ćma to bardzo szerokie pojęcie. Ponieważ ćma to motyl , więc larwa motyla to gąsienica. Teraz pytanie co je ta gąsienica, bo z tego głównie się składa. Dla mnie najłatwiej po pozyskania są barciaki ulowe. Ciekawe jak smakowały by rybom? Peterek, wiesz, co to za gatunek ciem?
Siema Lanner.
Ja wogole niemam pojecia o motylach,cmach czy gasiennicach.
Ale dla Ciebie poszukalem informacje co to jest.
Galleria mellonella - Barciak większy, motylica.
I teraz zglupialem.
Bo po polsku wychodzi na to ze jest to motyl?
Po angielsku pisza iz jest to cma.
Mozesz mi to wytlumaczyc i mojej Azjatce czym ja karmie? ;)
-
Tak się domyślałem. Barciak łatwo dostępny tzw. szkodnik w ulach.
Peterek , nie przejmuj się nazewnictwem. Wszystko to rząd motyle
( łuskoskrzydłe) , te nocne nazywamy ćmami. Wszystkie owady mają larwy, larwy motyli nazywamy gąsienicami , a jak są owłosione to liszki.
Uczyłem entomologii i pszczelnictwa ;)
-
Chyba zrozumialem :P
Ale najwazniejsze ze moim rybom to smakuje i juz.
-
Wszystko to rząd motyle
( łuskoskrzydłe) , te nocne nazywamy ćmami. Wszystkie owady mają larwy, larwy motyli nazywamy gąsienicami , a jak są owłosione to liszki.
Dla mnie to istna poezja, której nie rozumiem :).
Jednak czytając tekst Lanner uzmysłowiłem sobie jak obszerna jest nauka i jak wiele nie wiem.
Dziękuje Ci Lanner, że jesteś i dzielisz się swoją niesamowitą wiedzą.
Moim zdaniem bez problemowo można karmić larwą o nazwie Barciak, ja nie dostrzegam przeciwskazań, ponieważ w naturze występują najprzeróżniejsze larwy, motyle, którymi żywią się wężogówy.
Gdybym posiadał larwy Barciak to na pewno bym karmił.
Poszukam na necie i może bedą w sprzedaży to zakupię ( część zamrożę ).
-
Barciak jest bardzo dobrą karmą i nawet sporządza się nalewkę na larwach i odchodach barciaka tzw. "ognista nalewka". Barciak żywi się w ulach wieloma pokarmami , od miodu na wosku kończąc. Niestety zjada też drewno, a potrafi się przepoczwarczyć w ściance ula ze styropianu. Nalewka ma wiele pozytywnych właściwości. Jedną z nich jest np. wspieranie leczenia gruźlicy. Bakterie wywołujące tą groźną chorobę mają otoczkę tłuszczową, która osłania je przed działaniem antybiotyku. "Ognista nalewka" zawiera enzymy rozpuszczające otoczkę tłuszczową bakterii i tym sposobem mikroba wystawia na działania antybiotyku.
Jedyne moje obawy są przed karmieniem żywymi larwami, bo mają silne żuwaczki pozwalające im gryźć np. drewno i obawiałem się o przewód pokarmowy ryb.
-
Ja rozumiem Twoje obawy - ja nie karmię larwą muchy bo się obawiam, ale karmię czasami drewnojadem :) który przecież jest większym żarłokiem niż "mada".
Zawsze możemy zamrozić te larwy.
-
Barciak jest bardzo dobrą karmą i nawet sporządza się nalewkę na larwach i odchodach barciaka tzw. "ognista nalewka". Barciak żywi się w ulach wieloma pokarmami , od miodu na wosku kończąc. Niestety zjada też drewno, a potrafi się przepoczwarczyć w ściance ula ze styropianu. Nalewka ma wiele pozytywnych właściwości. Jedną z nich jest np. wspieranie leczenia gruźlicy. Bakterie wywołujące tą groźną chorobę mają otoczkę tłuszczową, która osłania je przed działaniem antybiotyku. "Ognista nalewka" zawiera enzymy rozpuszczające otoczkę tłuszczową bakterii i tym sposobem mikroba wystawia na działania antybiotyku.
Naprawde masz Lanner niesamowita wiedze na ten temat !
Ja rozumiem Twoje obawy - ja nie karmię larwą muchy bo się obawiam, ale karmię czasami drewnojadem :) który przecież jest większym żarłokiem niż "mada".
Zawsze możemy zamrozić te larwy.
Larwa muchy to ta pinka?
Jesli tak to dawno temu kupilem zywe w sklepie wedkarskim.
Dalem wezoglowowi i mi zdechl po kilku dniach.
Jesli mnie pamiec niemyli to dostal takiej bialej wysypki jak ospa rybia i szybko padl.
Nigdy wiecej tego gowna juz niekupilem.
Wszystkie inne larwy kupuje zywe,wrzucam takie do akwa po przyjsciu ze sklepu a reszte od razu zamrazam jak Admin doradza.