FORUM CHANNA CLUB

CHANNIDAE => Menu => Wątek zaczęty przez: Peterek w 15 Lipca 2019, 22:12

Tytuł: Larwa cmy
Wiadomość wysłana przez: Peterek w 15 Lipca 2019, 22:12
Witam :)
Kiedys tym kilka razy nakarmilem moje wezoglowy i dzisiaj znowu kupilem jako urozmaicenie diety.
Parachanny,smoczek i motylowiec sie nimi zajadaja.
Te larwy sa takiej samej wielkosci jak macznik mlynarek lub troszeczke wieksze.
Natomiast sa z 5 razy grubsze.
Po wrzuceniu do wody przez jakis czas unosza sie na tafli i tona.
Szybko sie topia i zdychaja pod woda.
Juz sa w zamrazalce ;)


Tytuł: Odp: Larwa cmy
Wiadomość wysłana przez: Duchu w 16 Lipca 2019, 10:53
Tłuścioszki  :D
Tytuł: Odp: Larwa cmy
Wiadomość wysłana przez: Admin w 16 Lipca 2019, 11:04
Ooo, nawet ćmy przyczyniają się do hodowli naszych wężogłowów,
Interesująca informacja, ponieważ nigdy nie karmiłem tymi larwami ryb, a teraz się dowiedziałem, że warto spróbować,
Dziękuje Peterek, że podzieliłeś się z Nami swoim Menu dla ryb.
Tytuł: Odp: Larwa cmy
Wiadomość wysłana przez: Tomaso w 16 Lipca 2019, 11:06
Nigdy nawet o nie nie pytałem, ciekawe czy są u nas dostępne.
Tytuł: Odp: Larwa cmy
Wiadomość wysłana przez: Peterek w 16 Lipca 2019, 11:53
Naprawde je polecam bo to zawsze jakies urozmaicenie diety dla naszych pupili.
Mamy 2 w 1 bo mozemy je karmic larwami jak ja teraz lub poczekac az przemienia sie w cmy ;)
Jak kupilem to w pudelku juz mialem 3 kokony.
One sie szybko przemieniaja.

Na fotkach po lewej drewnojad,w srodku larwa cmy i po prawej macznik mlynarek.
Tak wyglada opakowanie tutaj jak na ostatniej fotce.

Tytuł: Odp: Larwa cmy
Wiadomość wysłana przez: Admin w 17 Lipca 2019, 00:10
Świetnie widać jaka dysproporcja w wielkości poszczególnych larw,
Na pewno dobre urozmaicenie dla wężogłowów,
Peterek - może uda Ci się nakręcić filmik z karmienia tymi larwami ćmy,
Nawet nigdy nie pomyślałem, że takie larwy istnieją i są dostępne dla hodowców,
Gratulacje, za kolejne danie dla naszych chann. 
Tytuł: Odp: Larwa cmy
Wiadomość wysłana przez: Peterek w 17 Lipca 2019, 12:24
Peterek - może uda Ci się nakręcić filmik z karmienia tymi larwami ćmy,

No niepomyslalem,teraz sa w zamrazalce wiec to nie to samo bedzie ;)
Jak kupie zywe to nagram filmik.


Nawet nigdy nie pomyślałem, że takie larwy istnieją i są dostępne dla hodowców,

U mnie dostepne sa w sklepach z gadami.
Wiec trzeba szukac w takich miejscach.
Tytuł: Odp: Larwa cmy
Wiadomość wysłana przez: lanner1 w 10 Lutego 2024, 22:44
Ciekawi mnie o jakim gatunku ciem tu mówiliście. Dla mnie ćma to bardzo szerokie pojęcie. Ponieważ ćma to motyl , więc larwa motyla to gąsienica. Teraz pytanie co je ta gąsienica, bo z tego głównie się składa. Dla mnie najłatwiej po pozyskania są barciaki ulowe. Ciekawe jak smakowały by rybom? Peterek, wiesz, co to za gatunek ciem?
Tytuł: Odp: Larwa cmy
Wiadomość wysłana przez: Peterek w 13 Lutego 2024, 20:44
Ciekawi mnie o jakim gatunku ciem tu mówiliście. Dla mnie ćma to bardzo szerokie pojęcie. Ponieważ ćma to motyl , więc larwa motyla to gąsienica. Teraz pytanie co je ta gąsienica, bo z tego głównie się składa. Dla mnie najłatwiej po pozyskania są barciaki ulowe. Ciekawe jak smakowały by rybom? Peterek, wiesz, co to za gatunek ciem?

Siema Lanner.
Ja wogole niemam pojecia o motylach,cmach czy gasiennicach.
Ale dla Ciebie poszukalem informacje co to jest.

Galleria mellonella - Barciak większy, motylica.

I teraz zglupialem.
Bo po polsku wychodzi na to ze jest to motyl?
Po angielsku pisza iz jest to cma.
Mozesz mi to wytlumaczyc i mojej Azjatce czym ja karmie? ;)
Tytuł: Odp: Larwa cmy
Wiadomość wysłana przez: lanner1 w 13 Lutego 2024, 21:13
Tak się domyślałem. Barciak łatwo dostępny tzw. szkodnik w ulach.
Peterek , nie przejmuj się nazewnictwem.  Wszystko to rząd motyle
( łuskoskrzydłe) , te nocne nazywamy ćmami.  Wszystkie owady mają larwy, larwy motyli nazywamy gąsienicami , a jak są owłosione to liszki.
Uczyłem entomologii i pszczelnictwa ;)
Tytuł: Odp: Larwa cmy
Wiadomość wysłana przez: Peterek w 13 Lutego 2024, 21:47
Chyba zrozumialem :P
Ale najwazniejsze ze moim rybom to smakuje i juz.
Tytuł: Odp: Larwa cmy
Wiadomość wysłana przez: Admin w 18 Lutego 2024, 16:44

Cytuj
Wszystko to rząd motyle
( łuskoskrzydłe) , te nocne nazywamy ćmami.  Wszystkie owady mają larwy, larwy motyli nazywamy gąsienicami , a jak są owłosione to liszki.

Dla mnie to istna poezja, której nie rozumiem :).
Jednak czytając tekst Lanner uzmysłowiłem sobie jak obszerna jest nauka i jak wiele nie wiem.
Dziękuje  Ci Lanner, że jesteś i dzielisz się swoją niesamowitą wiedzą.

Moim zdaniem bez problemowo można karmić larwą o nazwie Barciak, ja nie dostrzegam przeciwskazań, ponieważ w naturze występują najprzeróżniejsze larwy, motyle, którymi żywią się wężogówy.
Gdybym posiadał larwy Barciak to na pewno bym karmił.
Poszukam na necie i może bedą w sprzedaży to zakupię ( część zamrożę ).
Tytuł: Odp: Larwa cmy
Wiadomość wysłana przez: lanner1 w 18 Lutego 2024, 18:05
Barciak jest bardzo dobrą karmą i nawet sporządza się nalewkę na larwach i odchodach barciaka tzw. "ognista nalewka". Barciak żywi się w ulach wieloma pokarmami , od miodu na wosku kończąc. Niestety zjada też drewno, a potrafi się przepoczwarczyć w ściance ula ze styropianu. Nalewka ma wiele pozytywnych właściwości. Jedną z nich jest np. wspieranie leczenia gruźlicy. Bakterie wywołujące tą groźną chorobę mają otoczkę tłuszczową, która osłania je przed działaniem antybiotyku. "Ognista nalewka" zawiera enzymy rozpuszczające otoczkę tłuszczową bakterii i tym sposobem mikroba wystawia na działania antybiotyku.
Jedyne moje obawy są przed karmieniem żywymi larwami, bo mają silne żuwaczki pozwalające im gryźć np. drewno i obawiałem się o przewód pokarmowy ryb.
Tytuł: Odp: Larwa cmy
Wiadomość wysłana przez: Admin w 25 Lutego 2024, 14:30
Ja rozumiem Twoje obawy - ja nie karmię larwą muchy bo się obawiam, ale karmię czasami drewnojadem :) który przecież jest większym żarłokiem niż "mada".
Zawsze możemy zamrozić te larwy.
Tytuł: Odp: Larwa cmy
Wiadomość wysłana przez: Peterek w 05 Marca 2024, 00:04
Barciak jest bardzo dobrą karmą i nawet sporządza się nalewkę na larwach i odchodach barciaka tzw. "ognista nalewka". Barciak żywi się w ulach wieloma pokarmami , od miodu na wosku kończąc. Niestety zjada też drewno, a potrafi się przepoczwarczyć w ściance ula ze styropianu. Nalewka ma wiele pozytywnych właściwości. Jedną z nich jest np. wspieranie leczenia gruźlicy. Bakterie wywołujące tą groźną chorobę mają otoczkę tłuszczową, która osłania je przed działaniem antybiotyku. "Ognista nalewka" zawiera enzymy rozpuszczające otoczkę tłuszczową bakterii i tym sposobem mikroba wystawia na działania antybiotyku.

Naprawde masz Lanner niesamowita wiedze na ten temat !


Ja rozumiem Twoje obawy - ja nie karmię larwą muchy bo się obawiam, ale karmię czasami drewnojadem :) który przecież jest większym żarłokiem niż "mada".
Zawsze możemy zamrozić te larwy.

Larwa muchy to ta pinka?
Jesli tak to dawno temu kupilem zywe w sklepie wedkarskim.
Dalem wezoglowowi i mi zdechl po kilku dniach.
Jesli mnie pamiec niemyli to dostal takiej bialej wysypki jak ospa rybia i szybko padl.
Nigdy wiecej tego gowna juz niekupilem.
Wszystkie inne larwy kupuje zywe,wrzucam takie do akwa po przyjsciu ze sklepu a reszte od razu zamrazam jak Admin doradza.