Ja osobiście nigdy nie próbowałem nimi karmić, ponieważ nie podobają mi się one,
Chodzą po pionowych ściankach i to mnie również zniechęca, bo wyobrażam sobie, że mogą wyjść - i jak takiego "robala" złapać,
I z tych o to powodów jestem zwolennikiem karaczanów tureckich.
Wiem jednak, że wielu hodowców wężogłowów wykorzystuje ten pokarm.