Bankanesis z pinką mogła sobie nie poradzić bo jest mimo małych rozmiarów rybożercą. Jej zęby służą do przytrzymywania a nie rozgniatania jak u innych małych węży. Może przez to pinka przeżyła w jej pysku i zrobiła spustoszenie w żołądku.
Prawde piszesz co do sposobu pobierania pokarmu przez ta rybe.
Ale co do pinki to raczej kupilem z jakims syfem.
Mialem kilka ryb w akwa oprocz Channy bo jeszcze Nandus nandus i Macrognathus pancalus.
Po wrzuceniu pinek do akwa tylko Channa je jadla,reszta ryb brala w pysk i wypluwala.
Wiec pozostale pinki wylowilem.
Na drugi dzien banka byla obsypana jakims bialym syfem na calym ciele,pozniej miala trudnosci z oddychaniem i bardzo szybko padla.
Tylko ona padla i miala ten bialy nalot
NIGDY wiecej niekupie tego syfa!