Zimowanie nie jest skomplikowane, ale wymaga dość drogiego sprzętu w postaci chłodziarki. Wszystko zależy od Ciebie. Też myślałem skąd skombinuję chłodziarkę w dobrej cenie, co stanie się z roślinami, itd. Ale zauroczenie, w moim przypadku aurantimaculatą, było silniejsze niż wątpliwości. Chłodziarka się znalazła, rośliny przeżyją lub też nie, nie martwię się. W rezerwie mam plan na ciemne wody z mnóstwem gałęzi, liści itd.
Jeżeli jeszcze żaden wężogłów nie wpadł Ci szczególnie w oko, to jesteś w na tyle dobrej sytuacji, że możesz wybrać jakieś tropikalne ryby i ominąć kilka trudności.