Witam wszystkich, w moim akwarium zagoscil ostatnio wilczek erythrinus, jako że od dawna chcialem mieć tą rybke.
Pływa w akwarium w którym byly wczesniej channy czyli 126 l
Co do zachowania to jest czesto aktywny, ale czasem lubi odpoczac w tubie lub innym miejscu zwlaszcza po posilku
Serwuje mu swierszcze, maczniki, suszona stynke, tropical żel i czasami jakis granulat ale rzadko
Nie wiem czy juz mnie rozpoznaje ale w kazdym razie kojarzy mnie z jedzeniem jak rowniez kazde stukniecie w pokrywe czy pukanie w szybe
W kazdym razie jak wkladam reke do akwarium to ja boje sie bardziej niz on, nie ma w nim strachu a jedynie zaciekawienie( bałbym sie trzymac hopliasa
)
Różni sie spodo zachowaniem od chann choć oddycha podobnie powietrzem atmosferycznym. Nie rozdrabnia też tak bardzo pokarmu w zelu bo channa wylatywal w wiekszosci przez pokrywy skrzelowe.
Troszke juz u mnie urósł, jak przyjechal mial okolo 13-14 cm
Co sie stalo z channami blue bengal napisze w innym watku jesli Was to ciekawi
Na koniec filmik z wilkiem
Pozdrawiam